Wszyscy przywykli już do takiego Sławomira, którego wąs stał się znakiem rozpoznawczym. Pomimo faktu, że obecnie noszenie się z samym wąsem, bez zarostu na brodzie nie należy do stylizacji najwyższych lotów i dawno odeszło się od wąsa bez towarzystwa brody, w jakiś dziwny, magiczny sposób wielu fanów nie wyobraża sobie Sławomira bez charakterystycznego zarostu pod nosem.

Być może, taka stylizacja, z takim sukcesem wpisała się w sceniczny wizerunek Sławomira Zapały ze względu na jego dystans do siebie, ogromne poczucie humoru i swobodę w tworzeniu, różnorodnych pod względem stylu utworów muzycznych.

Miłośnik Golfa III zaskoczył fanów stylizacją

Wszak bardzo dobrze pamiętamy wystąpienie Sławomira sprzed lat w jednym z programów śniadaniowych, kiedy to z pełną powagą, niedrgniętym wąsem i dumą w głosie oznajmił, że jako szanujący się mężczyzna, chcący pokazać się kobietom z jak najlepszej strony, nabył idealny dla prawdziwego macho samochód, w którym z dumą może się pokazać, Golfa III.


źródło: YouTube/ Lexus Doberman

Wszyscy, którzy kiedykolwiek mieli do czynienia z tym samochodem dobrze wiedzą, że nie grzeszył on dobrym wyglądem, ani imponującymi parametrami pod maską.

Teraz Pomponik donosi, że autor wypadających w ucho hitów zaskoczył opinię publiczną i swoich fanów dość zauważalną metamorfozą w postaci obfitej, puchatej brody.

Gwiazdor rock polo zrzucił także kilka kilogramów i wygląda teraz inaczej, niż znany wszystkim wykonawca hitu "Miłość w Zakopanem". Na zdjęciach znalezionych przez media na jego instagramowym profilu, poza brodą, Sławomir naruszył swój odwieczny wizerunek sceniczny, przykrywając charakterystyczne uczesanie czapeczką z daszkiem.

Tymczasem na filmie opublikowanym 11 sierpnia bieżącego roku, widzimy już dawnego, ulubionego gwiazdora rok polo bez brody i czapeczki z daszkiem.

Kto poczuł ulgę?

Zerknij: Antek Królikowski i Joanna Opozda doszli do porozumienia? Te komentarze budzą nadzieję

O tym się mówi: Trzy aktorki zginęły w wypadku. Do sądu trafił właśnie akt oskarżenia