Publikacja, którą uskutecznił twórca internetowy Kamil Szymczak, mocno odbiła się echem w przestrzeni publicznej, w komentarzach i w świecie twórców internetowych.
Kamil Rojewski apeluje o szacunek do Vanessy?!
Poszło o grającego na pozycji pomocnika Nicolę Zalewskiego, który miał wdać się w romans z ukochaną TikTokera. Chociaż influencer nie nazwał wprost sytuacji, którą sugerował, w świat poszła wiadomość o prawdopodobieństwie przygody Vanessy z Nicolą, o której dowiedzieć się miał podczas wypadu w góry.
- Wycieczki w góry są spoko... No, chyba że podczas jednej z nich dowiadujesz się o zd... Nico, poinformujesz swoją dziewczynę, co zrobiłeś z moją? - sugerował pseudocelebryta.
W internecie powstała burza spekulacji i domysłów wśród internautów, lecz sami zainteresowani nie wdali się w dyskusję z komentującymi sytuację internautami. Zaskakująca była jednak reakcja partnerki Kamila, która zaraz po wybuchu afery usunęła materiały dotyczące feralnego wypadu z góry.
Ukochana piłkarza natomiast zdawała się nie zwracać uwagi na rozsiane przez Kamila plotki i pozowała radośnie do zdjęć z Zalewskim, kibicując mu przed meczem.
Teraz "Pomponik" podaje, iż zreflektowany influencer Kamil Szymczak opublikował oświadczenie w sprawie afery, którą sam wywołał. Jak się okazuje, Vanessa Rojewska obrzucona została błotem jako niewierna Kamilowi.
- [...] Przyznaję, że opublikowanie wspomnianej relacji w emocjach było błędem, a niedopowiedzenie doprowadziło do nadinterpretacji sytuacji, która miała miejsce. To spowodowało falę niezwykle krzywdzących Vanessę komentarzy. Niestety pomiędzy dwójką doszło do zdarzenia, które nigdy nie powinno mieć miejsca. Nie takiego jednak, jakie wykreował sobie internet. Proszę o uszanowanie prywatności Vanessy — brzmiał apel Szymczaka.
Co o tym sądzicie?
Zerknij: Z życia wzięte. "Babcia mojego męża okazała się kobietą bez serca": Pozbawiła wnuka spadku po matce
O tym się mówi: Nadchodzą mroczne czasy? Prorok ostrzega przed nadciągającą katastrofą