Głowa państwa Białorusi miał w planie odwiedziny dwóch dużych przedsiębiorstw - Bobruiskagromash i Belshina.
Prezydent Białorusi szerzy kłamliwą narrację na temat mrocznych planów polskiego rządu dotyczących Ukrainy
W trakcie wizyty w Bobruiskagromash prezydent miał uzyskać szczegółowe informacje na temat substytucji przywozu w instytucjach Ministerstwa Przemysłu w ramach sankcji. Białoruski przywódca zapoznać się chciał także z importową substytucją składników i oddziałów czołowych podmiotów gospodarczych Ministerstwa Przemysłu, a także urządzeń koncernu Bobruiskagromash Holding.
Podczas rozmowy z przedstawicielami i pracownikami Belshiny, Łukaszenka wygłosił tak płomienne, jak kłamliwe przemówienie nastawiając obywateli na wrogość w stosunku do Polski. Jak donosi Radio ZET, polityk oznajmił, że Polska pragnie przejąć zachodnią część Ukrainy, co zakończy się otoczeniem przez nią Białorusi. Dodał, że białoruski rząd jest zmuszony podjąć kroki, aby temu zapobiec - Polska już marzy o zachodniej Ukrainie. [...] Nie możemy pozwolić, aby Polacy nas otoczyli. To niebezpieczny rozwój. Powiedziałem kiedyś, że Ukraińcy poproszą nas i Rosjan o pomoc w zachowaniu integralności, aby nikt nie odciął ich terytorium [...]
Dodał, że amerykański rząd wspiera Polskę w uzbrojeniu i poinformował o rozmieszczeniu sił militarnych wzdłuż granicy w celu zapobieżenia przedostaniu się polskich sił na teren Białorusi, zaznaczył przy tym, że taki Polska miała plan. Kremlowska narracja płynęła kłamliwie z ust białoruskiego przywódcy szerokim strumieniem, jednak wielu może pamiętać, co się działo 17 sierpnia 2020 roku, gdy Łukaszenka przemawiał do pracowników fabryki traktorów w Mińsku.
Przemówienie białoruskiego prezydenta Aleksandra Łukaszenki w fabryce traktorów w Mińsku 17 sierpnia było kilkakrotnie przerywane przez pracowników skandujących „Kłamstwo!” i "wynocha!"
źródło: YouTube/ Radio Free Europe/Radio Liberty
Miejmy nadzieję, że obywatele Białorusi wciąż pamiętają o własnym wątłym lub nieistniejącym zaufaniu własnemu rządowi i prezydentowi.
O tym się mówi: Niepokojące wieści płyną od rodziny Mateusza Morawieckiego. Jego siostrzenica z obrażeniami trafiła do szpitala