Ekaterina Zawizion i jej przyjaciółka Olga Alter i ich dzieci (Sofya Gladkova, 7, Lisa Gladkova 11, Gosha Petrov 11, Matvey Pietrow 9 i David Petrov 7 lat), wczoraj 1 marca wyruszyli, aby złożyć kwiaty w ambasadzie Ukrainy.
Dzieci wykonały plakat "No War" i poszły z nim do ambasady. Wszystkich zatrzymała policja, najpierw przetrzymywano ich, by potem przetransportować do więzienia.
Rosyjscy obywatele są przeciwni wojnie. Nie chcą krzywdy Ukrainy. Rosyjska policja usiłuje to zdusić we własnym narodzie
W społeczeństwie obywatelskim wypada rozwijać empatię dla bólu innych ludzi i gotowość do walki o prawa nie tylko swoje, ale i innych ludzi, co się nazywa empatią i walką o wartości prospołeczne.
Dlatego ludzie w UE często zabierają dzieci na wiece i nikt ich nie bije pałką. Wczoraj, 1 marca, Ekaterina Zavizion, jej przyjaciółka Olga Alter i ich dzieci (Sofya, 7 lat i Liza (11 lat) Gladkovs, Gosha Petrov, 11 lat, Matvey Petrov, 9 lat i David Petrov, 7 lat), pojechali złożyć kwiaty w ambasadzie Ukrainy w Moskwie.
Dzieci narysowały plakat „No War”. Nikt nie zabrania składania kwiatów i jest to doskonała nauka współczucia. Policja jednak zatrzymała pięcioro dzieci i dwie matki. Najpierw przetrzymywano ich wszystkich w wagonie ryżowym, a następnie przywieziono do komisariatu policji w Presnienskoje.
Byli naciskani, obrażani, zostawiono ich tam na noc, odebrano telefony i grożono rodzicom dzieci pozbawieniem praw rodzicielskich. Media doniosły, że aresztowani obywatele chcący pod ukraińską ambasadą dać wyraz swojego sprzeciwu wojnie, zostali zwolnieni, jednak czeka ich sąd i grzywny.
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Antek Królikowski sfotografowany podczas odwiedzin u ojca. Aktor miał towarzystwo
Zerknij tutaj: W polskich miastach organizowana jest pomoc Ukrainie. Jest pilnie potrzebnych bardzo dużo rzeczy. Mamy listę