Decyzja podjęta przez polskie władze ze względu na ryzyko bardzo szybkiego wzrostu nowych zakażeń koronawirusa dotycząca zamknięcia cmentarzy i nekropolii na okres Wszystkich Świętych i Zaduszek złamała serce wielu osobom.
To naprawdę trudna sytuacja, szczególnie dla tych, którzy pochowali bliskich zmarłych w ciągu ostatnich miesięcy i było to pierwsze Święto Zmarłych, w które chcieli uczcić ich pamięć, modląc się nad ich grobem i stawiając zapalony znicz na nagrobku.
Jednak nie było to możliwe. Znalazły się jednak osoby, które nie potrafiły do końca zastosować się do obostrzeń, które wprowadził rząd i choć nie weszły na teren cmentarzy to zostawiały różnego rodzaju pamiątki, ale także kwiaty i znicze w pobliżu miejsc pochówku.
Jednak ten gest pewnego mężczyzny, który niedawno stracił żonę poruszył niemal wszystkich. Wdowiec postanowił pozostawić wzruszający los, wpięty wraz z czerwoną różą w bramę cmentarza. Treść wiadomości do ukochanej po prostu poraża!
Niesamowicie wzruszający gest mężczyzny, który stracił żonę. Nie mógł wejść na teren miejsca spoczynku, zostawił poruszającą wiadomość w bramie
Wiele osób zdecydowało się na przyjście pod cmentarze i zmówienie modlitw choćby w ten sposób, aby dać sygnał, ze nie zapomnieli o zmarłych bliskich, a jedynie musza się zastosować do obostrzeń rządu.
Jednak jak informuje Pikio, w Międzyzdrojach pewien mężczyzna, która stracił ukochaną żonę 10 miesięcy temu, z którą przeżył 40 lat postanowił napisać do niej i do wszystkich czytających jego list wiadomość.
Jego słowa pełne są goryczy i smutku, ma poczucie, że odebrano mu możliwość spędzenia czasu przy grobie najbliższej mu osoby. Mąż zmarłej kobiety jest sam, ich dzieci mieszkają daleko.
„Jestem sam. Pomiędzy mną a żoną jest olbrzymia dzieląca nas otchłań, którą kiedyś przekroczę. Dzisiaj pomiędzy mną a mogiłą mojej żony jest żelazna brama cmentarna pozamykana łańcuchem, z kłódką, które w dniu poświęconym czci zmarłych nie przekroczę, bo mi tego zakazano przez polski rząd” – napisał wdowiec w przejmującej wiadomości.
Jak informował portal "Życie": TO JUŻ OFICJALNE. PREMIER MATEUSZ MORAWIECKI POTWIERDZIŁ INFORMACJĘ, KTÓRA BYŁA NIEPEWNA. CHODZI O POMOC FINANSOWĄ W ZWIĄZKU Z TARCZĄ ANTYKRYZYSOWĄ
Przypomnij sobie: NIEZWYKLE ISTOTNA WIADOMOŚĆ DLA WSZYSTKICH POLAKÓW. GŁÓWNY INSPEKTORAT SANITARNY PRZEKAZAŁ WAŻNĄ INFORMACJĘ. KONIECZNIE NALEŻY SIĘ Z NIĄ ZAPOZNAĆ
Portal "Życie" pisał również: PREZYDENT JEDNEGO Z MIAST SPRZECIWIŁ SIĘ RZĄDZĄCYM. POZWOLIŁ MIESZKAŃCOM WEJŚĆ NA TEREN MIEJSCA SPOCZYNKU PODCZAS DNIA WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH