To, jak dziś wygląda służba zdrowia naprawdę nie jest zadowalające, delikatnie powiedziawszy. Jednak Polacy w większości nie mają pojęcia o tym, jak sytuacja wygląda od środka, opierając się jedynie na medialnych doniesieniach. Prawdę na ten temat postanowiła powiedzieć pewna pielęgniarka w programie na żywo. Jej wyznanie jest naprawdę porażające!

Pielęgniarka nie chciała dłużej ukrywać prawdy. Dzięki jej wyznaniu Polacy dowiedzieli się, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami wielu szpitali w Polsce. To naprawdę trudne wyznanie aż ciężko zrozumieć.

Sensacyjne wyznanie pielęgniarki o sytuacji w ochronie zdrowia. Kobieta wyznała wprost, co obecnie dzieje się w szpitalach, to porażające

W trakcie odbywającej się w poniedziałek audycji w radiu RMF FM gościła Przewodnicząca Ogólnopolskiego Związki Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, Krystyna Ptok, która zdecydowała się powiedzieć wprost, jak w sytuacji epidemicznej wygląda sytuacja ochrony zdrowia w Polsce.

Czy jest aż tak źle, jak mówi się w mediach? Okazuje się, że jest jeszcze gorzej i aż strach się bać zakażenia koronawirusem! Szefowa Związku Zawodowego wyznała, że .pielęgniarki w Polsce przechodzą zamiast trzytygodniowego szkolenia obsługi respiratora odbywają tylko… godzinę ćwiczeń! Minister zdrowia ma im zalecać… oglądanie filmów instruktażowych z obsługi respiratora, które są dostępne na stronie internetowej ministerstwa!

„Ktoś zapytał mnie, czy ma podpisać dokument, który mówi, że został przeszkolony w zakresie obsługi respiratora. Szkolenie było godzinne… Odpowiedziałam, że absolutnie nie, że nie może tego dokumentu podpisywać” - wyjaśniła w audycji RMF FM Przewodnicząca Ogólnopolskiego Związki Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, a jej słowa przytacza Pikio.

Pielęgniarka przekonuje również, że obecnie trwają przyspieszone szkolenia niemal w każdym aspekcie opieki nad pacjentem, a ona sama jest przerażona tym, jak wysoki jest poziom braku właściwego wyedukowania personelu w szpitalach w dobie pandemii.

„Pominę fakt, że wiele z tych rozwiązań nie jest w ogóle konsultowanych ze środowiskiem. Pomysł jest rzucany i zobowiązuje się pracowników do jego wykonania. Szkolenia robi się inaczej niż to przyjęto w standardach. Trwa ono tylko godzinę, więc chyba nie możemy powiedzieć, że to jest właściwie przygotowana osoba” - wyznała.

Ponadto, Krystyna Ptok przekonuje, że rząd miał czas latem na to, aby skierować personel na pełnowymiarowe szkolenia, aby przygotować pielęgniarki do właściwej obsługi sprzętu, co przydałoby się dziś. Ten czas został jednak zupełnie zmarnowany. Mimo tego, że epidemiolodzy mówili wprost, że jesienią na pewno pojawi się druga fala, nikt nie zrobił praktycznie nic, aby się na to przygotować!

Największym problemem obecnej ochrony zdrowia jest dla Krystyny Ptok brak właściwej edukacji personelu i braki kadrowe, a nie sprzęt.

Jak informował portal "Życie ": W SIECI UKAZAŁO SIĘ NIESAMOWITE NAGRANIE ZARAŻONEJ KOBIETY, JEJ PRZEKAZ JEST PORUSZAJĄCY! POJAWIŁ SIĘ MOCNY APEL DO MINISTRA ZDROWIA, KOBIETA MA DOŚĆ

Przypomnij sobie: LEKARZE NA CENZUROWANYM POLSKICH WŁADZ? JUŻ WKRÓTCE MAJĄ RUSZYĆ ŚCISŁE KONTROLE, PIERWSI BĘDĄ DOKTORZY, KTÓRZY NIE UCHYLAJĄ SIĘ OD WALKI Z WIRUSEM

Portal "Życie " pisał również: NAJNOWSZE DONIESIENIA O ZMIANACH W TRAKCIE PANDEMII. MATEUSZ MORAWIECKI PRZEKONUJE, ŻE DRUGA FALA STAŁA SIĘ FAKTEM, BĘDĄ NOWE OBOSTRZENIA