Jak podaje "O2", trzech nastolatków dopuściło się wandalizmu na lubelskim cmentarzu. Na domiar złego, spotkali się oni z niczego nieświadomą 15-latką, której zgotowali prawdziwy horror.
Szybko zaczęła żałować decyzji o spotkaniu
Obok takich sytuacji nie można przejść obojętnie, a przede wszystkim należy zadać pytanie, dlaczego dochodzi do takich zbrodni w wykonaniu coraz młodszych obywateli.
Gdy cała czwórka spotkała się na terenie cmentarza w Lublinie, trzech młodzieńców okrutnie obeszło się z 15-letnią koleżanką. Dotkliwie pobili ją kijami, rzucali w dziewczynkę kamieniami i kasztanami. Gdy znudziła im się ta zabawa postanowili ją dodatkowo okraść. Z plecaka swojej ofiary zabrali sobie telefon oraz tablet o łącznej wartości przekraczającej 1500 złotych.
Po tym, jak zmęczyli się bijąc dotkliwie koleżankę, po opróżnieniu jej plecaka postanowili zbeszcześcić nagrobki skacząc po nich i urządzając sobie przebieżkę po grobach. Jak donoszą media, policji udało się ich ująć. To dwóch 15-latków i 14-latek.
Odzyskano także skradzione dziewczynie mienie, a bandytom postawiono zarzuty znęcania się nad osobą nieporadną, znieważenia miejsca spoczynku i kradzieży zuchwałej. O dalszym losie młodych barbarzyńców zdecyduje sąd rodzinny i sąd nieletnich.
Co Waszym zdaniem kierowało tymi nastolatkami?
O tym się mówi: Niepokojące wieści płyną z Ministerstwa Zdrowia. To może zdenerwować wielu Polaków. Chodzi o Wszystkich Świętych
Zerknij też tutaj: Pilna wiadomość płynie z Ministerstwa Zdrowia. Chodzi o zdrowie wielu ludzi
Nie przegap tego, o czym pisaliśmy jakiś czas temu: Ta mała dziewczynka, która uśmiecha się ze zdjęcia, dzisiaj jest znana w każdym polskim domu. Wyrosła na dzielną kobietę