Od kilku dni codzienna liczba nowych przypadków zakażonych koronawirusem nie spada poniżej 500. Taka sytuacja wymusza na rządzących działania, które mają na celu zmniejszenie rozprzestrzeniania się nowego wirusa.
Polska podzielona na strefy
Niestety sytuacja epidemiologiczna w naszym kraju nadal nie jest najlepsza. Każdego dnia przybywa nie tylko dość dużo nowych przypadków, ale także ofiar śmiertelnych. Jakie działania podjął zatem rząd?
Polska została podzielona na trzy strefy:
- czerwoną;
- żółtą;
- zieloną.
Jak informuje portal Lelum, strefy te ustalone są w zależności od tego, jak wygląda sytuacja epidemiologiczna w danym rejonie. W części naszego kraju nowe przypadki nie pojawiają się praktycznie wcale, natomiast na dość sporym obszarze codziennie wykrywane są nowe zakażenia.
W zależności od tego, w jakiej strefie przebywamy obowiązują nas różne obostrzenia. Jak dokładnie one wyglądają?
Obostrzenia w zależności od strefy
Jeśli przebywamy w strefie czerwonej to obowiązuje nas bezwzględny nakaz noszenia maseczek zasłaniających nos oraz usta, również podczas przebywania w otwartej przestrzeni. Dodatkowo w strefach czerwonych nie wolno organizować konferencji, wydarzeń oraz kongresów.
Zarówno na przyjęciach, jak i w kościołach maksymalnie może przebywać 50 osób. W kinach obowiązuje zasada, iż zajęte może być tylko 25% miejsc, a w siłowni może znajdować się jedna osoba na 10 metrów kwadratowych. W czerwonej strefie nie działają wesołe miasteczka, sanatoria oraz parki rozrywki.
W strefie żółtej obostrzenia są natomiast nieco łagodniejsze. W przyjęciach może brać udział maksymalnie 100 osób. Można organizować wydarzenia takie jak konferencje czy targi, jednak limit osób tam zgromadzonych to jedna osoba na 4 metry kwadratowe.
Kina działają tak samo, jak w strefie czerwonej, natomiast w siłowni może przebywać 1 osoba na 7 metrów kwadratowych. Dodatkowo obowiązuje nakaz zakrywania ust oraz nosa podczas przebywania w przestrzeni zamkniętej.
Jak informował portal "Życie": MINISTER EDUKACJI ZABRAŁ GŁOS NA TEMAT POWROTU DZIECI DO SZKÓŁ. CO MA DO PRZEKAZANIA, TUŻ PRZED ROZPOCZĘCIEM ROKU SZKOLNEGO
Przypomnij sobie: MIJA 40. LAT OD PODPISANIA POROZUMIEŃ SIERPNIOWYCH. W JEDNYM Z WYWIADÓW, LECH WAŁĘSA WSPOMINA MINIONE, TRUDNE CZASY
Portal "Życie" pisał również: POWRÓT DZIECI DO SZKÓŁ NIEBAWEM. CZY PLACÓWKI SĄ ODPOWIEDNIO PRZYGOTOWANE I BEZPIECZNE? WYPOWIEDŹ MINISTRA EDUKACJI