Jak podaje portal „Na stadionie”, zdjęcie przedstawia jego i grupę skoczków. Na tym Adam Małysz nie poprzestał. Rzucił internautom wyzwanie, pytając ilu skoczków są oni w stanie rozpoznać.
Fotografia i wyzwanie
Adam Małysz ostatnio coraz częściej publikuje w mediach społecznościowych posty, które odnoszą się do jego życia prywatnego. Pokazuje w nich, jak wygląda jego codzienne życie, a czasem wraca do przeszłości, jak miało to miejsce w przypadku fotografii z grupą skoczków.
„Mam dla was kolejne zdjęcie z cyklu "Zgadnij kto to?" Czy jesteście w stanie wymienić wszystkich Panów ze zdjęcia ? Kto od razu mnie rozpoznał ? Fotografia jest trochę niewyraźna, ale mam nadzieję, że nie przeszkodzi wam to w zabawie” – zamieścił komentarz pod zdjęciem.
Internauci nie mieli większego problemu z rozpoznaniem kilku osób znajdujących się na zdjęciu spod Wielkiek Krokwii. Wypatrzyli na nim byłego trenera polskich skoczków, Łukasza Kruczka, a także reprezentacyjnego kolegę Adama Małysza – Roberta Mateję.
Waleczny, nie tylko na skoczni
Waleczność Adama na skoczni dla nikogo nie jest tajemnicą. Okazuje się jednak, ze były skoczek wytrwale dąży do celu we wszystkim, co robi. Od 2016 roku Małysz jest dyrektorem koordynatorem do spraw skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w PZN. Apoloniusz Tajner zdradził, że tylko determinacja Małysza przyczyniła się do tego, że kadra norweska ostatecznie się nie rozpadła.
„Ostatecznie Adam Małysz, który również jest odpowiedzialny za kombinację norweską zadzwonił do czeskiego związku narciarskiego i zapytał o możliwość podłączenia Szczepana Kupczaka do grupy szkoleniowej tamtejszej kadry. Oni mają bardzo silną grupę w kombinacji norweskiej, trzeba pamiętać o tym, że już wcześniej propozycję pracy w czeskiej kadrze otrzymał Robert Mateja i on już w tej grupie podjął pracę” – zdradził Tajner.
Ilu skoczków udało wam się rozpoznać na zamieszczonej przez Adama Małysza fotografii?
To też może cię zainteresować: Kolejne przypadki koronawirusa w jednym z polskich województw. Sytuacja jest bardzo poważna
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: 17-latkowie napadli na emeryta w jednym z województw. Wtargnęli do jego domu. Mężczyzna trafił do szpitala
O tym się mówi: Jeden z banków ostrzega swoich klientów. Niektórzy mogą napotkać na poważne problemy podczas korzystania z bankomatu