Poczucia humoru nie można mu odmówić. Polski bramkarz Wojciech Szczęsny stanął do wspólnego zdjęcia z kolegami po fachu, ale czy w ogóle ktoś go zaprosił?
Gdzie jest Szczęsny?
Alex Sandro, Danilo, Ronadlo i on – przyczajony Wojciech zapragnął dzielić z kolegami entuzjazm przed meczem w czwartej kolejce fazy grupowej Ligii Mistrzów.
Polak jest w tym sezonie pewniakiem w zespole włoskiego mistrza.
Wystąpił również w meczu Ligi Mistrzów z Lokomotivem Moskwa. Jego zespół zwyciężył 2:1.
Polak nie ustrzegł się jednak błędu. Po strzale zawodnika rosyjskiego klubu rzucił się jak struna na piłkę, która go ominęła.
Następnie odbiła się od słupka i trafiła pod nogi przeciwnika, który doprowadził do wyrównania.
Na szczęście piłkarze Juventusu zdołali strzelić jeszcze jedną bramkę i ostatecznie to ekipa Polaka zdobyła 3 punkty.
Chcesz poznać przyczyny smutku Sandry Kubickiej, kliknij: Sandra Kubicka rozstała się z narzeczonym? ,,Mamy ciche dni"
Co to za akcja?! Kliknij i zobacz: Niecodzienna akcja nagrana ukrytą kamerą. Można się było naprawdę zdziwić! [WIDEO]
Co się stało z Rebeką Dykes: Po imprezie zamówiła Ubera i już nigdy nie wróciła do domu. Kierowca został uznany za winnego