ZAGADKOWY TERMIN PRZYDATNOŚCI DO SPOŻYCIA

Izabela Kucharska, zastępca głównego inspektora sanitarnego, wyjaśniła frapującą różnicę pomiędzy sformułowaniem „należy spożyć do” oraz „najlepiej spożyć przed”. Okazuje się, że zastosowanie słów w tyh sformułowaniach wcale nie jest przypadkowe i naprawdę wiele zmienia.

- „Należy" to jest termin krytyczny, ostateczny. Przy napisie "najlepiej" można spożywać produkt na oko, jeśli wydaje się świeży i smaczny, to można go spożyć po tym terminie – omówiła w programie "Money. To się Liczy" Izabela Kucharska, zastępca głównego inspektora sanitarnego.

A zatem pamiętajmy, że gdy w naszej lodówce znajdzie się produkt, który jest już po podanym terminie a na opakowaniu ma określenie „należy spożyć do”, to nie powinniśmy go spożywać.

Jeśli jednak zauważyliśmy produkt, na którym znalazło się określenie „najlepiej spożyć przed”, to zanim się go pozbędziemy, dokładnie go obejrzyjmy. Gdy nie przejawia cech zepsucia, nie wydaje się nieświeży i nie traci swoich właściwości, to możemy go spożyć.

GOTUJMY W DUCHU ZERO WASTE

Warto poświęcić chwilę, aby sprawdzić czy produkt jest nadal smaczny i świeży. W tym możemy zawierzyć jedynie własnej intuicji.

Pamiętajmy, że obecnie na świecie marnowane są ogromne ilości jedzenia. Zastanówmy się zanim coś pochopnie wyrzucimy do kosza. Coraz bardziej popularna jest idea „zero waste” i gotowanie w duchu hasła „gotuję, nie marnuję”, gdzie do przygotowywania potraw wykorzystuje się pozornie bezużyteczne resztki jedzenia. Środowisko będzie nam wdzięczne nawet za drobną zmianę nawyków.

Przypomnij sobie o… W JEDNYM Z POPULARNYCH MARKETÓW WYCOFANO RYBĘ. GIS OSTRZEGA PRZED JEJ SPOŻYCIEM

Jak informował portal Życie: CO Z CENAMI GAZU W NOWYM ROKU? JUŻ WIADOMO, JAK KSZTAŁTOWAĆ SIĘ BĘDĄ CENY

Portal Życie pisał również o… SEBASTIAN FABIJAŃSKI GRZEBIE W ŚMIETNIKU. PO CO AKTOR ZANURKOWAŁ W KOSZU [ZDJĘCIA]