Jak informuje serwis „Goniec”, w niedzielę w Londynie odbyło się spotkanie europejskich przywódców, którzy rozmawiali na temat bezpieczeństwa Ukrainy i dalszego wsparcia dla kraju mierzącego się z rosyjską agresją. Po zakończeniu spotkania Donald Tusk spotkał się z dziennikarzami. „Goniec” zwraca uwagę na nieobecność na sali TV Republiki.
Przywódcy Europy spotkali się w Londynie
Po fiasku rozmów USA i Ukrainy, do Londynu przybyli czołowi przywódcy europejskich krajów. W obradach brał udział Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, a także premier Donald Tusk. Rozmowy toczyły się za zamkniętymi drzwiami, a ich rezultat pozostaje nieznany. Po zakończeniu posiedzenia, Donald Tusk spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej.
Jak wskazuje „Goniec”, nie wszyscy dziennikarze zostali wpuszczeni na konferencję premiera polskiego rządu. Wstępu odmówiono przedstawicielowi TV Republika. To zdaniem serwisu wywołało ożywioną dyskusję na temat dostępu do informacji publicznej.
W sieci nie brakuje komentarzy, że taka decyzja nie była przypadkiem, ale celowym pominięciem i działaniem. Nie jest tajemnicą, że TV Republika i jej dziennikarze nie są przychylni obecnej władzy.
TV Republika oburzona
„Goniec” relacjonuje, że dziennikarz TV Republiki pytając o to, dlaczego nie został wpuszczony do ambasady, gdzie konferencję miał premier, usłyszał, że placówka w niedziele jest zamknięta i może przyjść następnego dnia.
„Dla wielu taka odpowiedź była niezrozumiała, zwłaszcza że w tym samym czasie w budynku odbywała się oficjalna konferencja prasowa. Sprawa szybko nabrała rozgłosu, a politycy i dziennikarze zaczęli domagać się wyjaśnień” – relacjonuje „Goniec”, nie przytaczając jednak tych opinii.
To też może cię zainteresować: Zbigniew Ziobro nie szczędził mocnych słów. Uderzył nie tylko w premiera i rząd
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. "Moi bracia chcą oddać ojca do domu opieki": Ja się temu sprzeciwiam, ale nie mogę się nim zająć przez cały czas
O tym się mówi: Marta Kaczyńska pojawiła się na konwencji Karola Nawrockiego. W pewnym momencie zwróciła się do żony prezesa IPN