Smutna wiadomość ze świata polskiego kina i kawalerii. W wieku 65 lat zmarł Andrzej Kostrzewa, ikona kina i kaskaderki, a także nestor polskiej kawalerii ochotniczej.


Kostrzewa znany był z licznych ról w filmach i serialach, takich jak "Marszałek Piłsudski", "Karbala", "Łowcy skór" czy "Wołyń". Nie sposób wyobrazić sobie polskiego filmu historycznego z udziałem koni bez jego udziału. Był prawdziwą kopalnią wiedzy i doświadczenia, a także wychowawcą wielu jeźdźców i kaskaderów, informuje Super Express.


Poza światem filmu, Kostrzewa odznaczał się również ogromnym zaangażowaniem w działalność kawalerii ochotniczej. Przez lata związany był ze Szwadronem Honorowym 3. Pułku Szwoleżerów Mazowieckich im. płk J. Kozietulskiego, gdzie dawał z siebie wszystko, by godnie reprezentować barwy i tradycje pułku.


Odejście Andrzeja Kostrzewy to ogromna strata dla polskiego kina i kawalerii. Był człowiekiem wyjątkowym, pełnym pasji i zaangażowania. Pozostanie na zawsze w pamięci tych, którzy mieli zaszczyt go znać i z nim współpracować.


Pogrzeb Andrzeja Kostrzewy odbędzie się w piątek, 12 kwietnia. Uroczystość rozpocznie się o godz. 11:00 w Kościele Matki Boskiej Fatimskiej w Słupnie.


Oprócz oficjalnych nekrologów, w internecie pojawiają się również wzruszające wspomnienia bliskich i przyjaciół Andrzeja Kostrzewy. Szczególnie poruszająca jest historia opowiedziana przez jego żonę, która we śnie otrzymała od niego prezent na 40. rocznicę ich poznania.
Andrzej Kostrzewa odszedł, ale jego legenda będzie żyć dalej w sercach tych, którzy go kochali i szanowali.


To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Starsza siostra może żyć, jak chce, ale ja nie mogę": Muszę żyć dla moich rodziców

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Andrzej Duda podjął decyzję w ostatniej chwili. Niewiele osób wiedziało, że miał lecieć do Smoleńska. Prezydent miał ważny powód by zostać w Polsce