Jak podaje portal "Money", pracownicy mogą odzyskać nawet kilka tysięcy złotych z ZUS. Niezbędne będzie złożenie odpowiedniego wniosku. Kto może liczyć na dodatkowe pieniądze? Sprawdźcie!
ZUS zmienia interpretację przepisów
ZUS po wydaniu wyroku przez Sąd Najwyższy zdecydował się zmienić interpretację przepisów dotyczących pracowników etatowych, którzy dorabiali u swojego pracodawcy także na umowach zleceniach.
Choć umowy te są podobnie oskładkowane, to do tej pory ZUS przyjmował, że w przypadkach, gdy umowa zlecenie kończyła się przed zwolnieniem lekarskim bądź w jego trakcie, nie brano pod uwagę zarobków ze zlecenia i nie były one wliczane do zasiłku wypłacającego osobie przebywającej na zwolnieniu lekarskim.
Po wyroku wydanym przez sędziów Sądu Najwyższego interpretacja ta uległa zmianie na korzyść pracowników. Od sierpnia tego roku ZUS uwzględnia już przychody z umów zleceń przy obliczaniu zasiłku.
Warto złożyć wniosek
Okazuje się, że nowa interpretacja jest korzystna nie tylko dla pracowników, którzy teraz znaleźli się w opisywanej sytuacji, ale także tych, którzy byli w niej w poprzednich okresach, nie dłuższych niż 3 lata wstecz.
" Mogą się więc domagać wyrównania wstecz zaniżonych świadczeń wypłacanych w ciągu ostatnich trzech lat, które nie uległy przedawnieniu" - wyjaśniał w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" Andrzej Radzisław, radca prawny w kancelarii Goźlińska Petryk i Wspólnicy.
Na ten moment nie ma precyzyjnych danych dotyczących ilości osób, które mogą skorzystać ze zmian. Z szacunków wynika, że może to byc grupa sięgająca kilkuset tysięcy osób. W zależności od ich zarobków mogą liczyć na wypłatę od kilkuset do nawet kilkunastu tysięcy złotych.
Mieścicie się w tej grupie?
To też może cię zainteresować: Powrót obowiązkowej służby wojskowej przesądzony. Jeden z generałów nie ma co do tego wątpliwości. Nie wszystkich ucieszy ta wiadomość
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach:Starsza córka Pawła Golca idzie w ślady taty. Czy już niebawem zawojuje polską scenę muzyczną
O tym się mówi: Anna Mucha żegna się ze znaną produkcją. Nie tylko ona straciła pracę. Producenci zabrali głos w sprawie zwolnienia