Jak podaje portal "Goniec", we wsi Babianki (województwo wielkopolskie) doszło do dramatycznego zdarzenia. 3-letnia dziewczynka wpadła do żaru po ognisku, doznając poparzeń trzeciego stopnia. Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Dziewczynka trafiła do szpitala.
3-letnia dziewczynka wpadła do żaru po ognisku
Do dramatycznego wypadku doszło w czwartek 8 czerwca. Z informacji przekazanych przez Polską Agencję Prasową wynika, że dzień wcześniej na jednej z posesji palono ognisko, które nie zostało najprawdopodobniej w sposób właściwy dogaszone. W żar wpadła dziewczynka w wieku 3 lat, doznając poparzeń trzeciego stopnia.
Na miejsce od razu wezwano służby ratunkowe, które zdecydowały o przetransportowaniu dziecka do szpitala w Ostrowie. Ordynator oddziału chirurgii i traumatologii dziecięcej, na który trafiła dziewczynka, dr Witold Miaśkiewicz przekazał, że doszło u niej do poparzeń korpusu i kończyny dolnej.
Niezbędne będzie przeprowadzenie zabiegu
"Konieczny będzie zabieg operacyjny w celu dokonania przeszczepu" - przekazał dr Miaśkiewicz, wskazując, że u dziewczynki doszło do poparzenia około 15 procent powierzchni ciała.
Dobra informacja jest taka, że u dziecka doszło do oparzenia stosunkowo niedużej powierzchni ciała, a poparzenia od razu zostały zaopatrzone, nie ma ryzyka rozwinięcia się stanu zapalnego.
Mamy nadzieję, że już niebawem będziemy mogli wam przekazać nowe pozytywne informacje dotyczące stanu zdrowia poparzonej 3-letniej dziewczynki.
To też może cię zainteresować: Od miesiąca nie ma wśród nas Kamila z Częstochowy. W wyjątkowy sposób uczczono pamięć o chłopcu. Przez miasto przeszły tłumy. Tata malca zabrał głos
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Wiele osób popełnia istotny błąd podczas ważnego etapu uprawy pomidorów. Efektem są znacznie mniejsze zbiory niż tego chcemy. O czym trzeba pamiętać