Jak przypomina portal "Super Express", o rodzinie Clarke'ów Polacy usłyszeli w lutym tego roku, kiedy w krakowskim szpitalu przyszły na świat pięcioraczki. Rodzice licznej gromadki dzielą się w mediach społecznościowych najważniejszymi chwilami z życia ich rodziny. Ostatnio w mediach społecznościowych pojawiło się wyjątkowe zdjęcie rodziny Clarke'ów. Brakuje na nim jednej osoby. Poznajcie szczegóły!

Rodzina Clarke'ów nadal nie w komplecie

O rodzinie Clarke'ów Polacy usłyszeli w lutym tego roku, kiedy rodzice siedmiorga dzieci powitali na świecie pięcioraczki. Niestety jeden z dwóch chłopców zmarł kilka dni po porodzie. U drugiego wykryto wadę serca, która musiała zostać zoperowana przez lekarzy.

Choć zabieg się udał, Charlie przebywa nadal w szpitalu. To właśnie jego brakuje na najnowszym zdjęciu opublikowanym przez rodzinę. Szczęśliwa mama napisała, że wszystkie dziewczynki są już z nimi i czekają, aż ich braciszek "mały wojownik" będzie mógł do nich dołączyć.

Na zdjęciu widać, że pani Dominika w dalszym ciągu dochodzi do siebie po zabiegu kolana, który przeszła niedługo po porodzie. Początkowo kobieta poruszała się na wózku inwalidzkim. Teraz na jej nodze widoczna jest orteza, która stabilizuje nogę.

Internauci zachwyceni

Najnowsza fotografia opublikowana przez Clarke'ów zachwyciła internautów. "Niesamowita rodzinka", "piękne zdjęcie", "uroczo" - zachwycali się internauci. Nie zabrakło życzeń urodzinowych dla bliźniąt, a także życzeń dla małego Charliego.

"Niedługo dołączy wasz kochany wojownik" - pisali komentujący, życząc chłopcu dużo sił i zdrowia.

Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko przyłączyć się do tych życzeń!

To też może cię zainteresować: Donald Tusk dobitnie komentuje niedzielny marsz. Padły wyjątkowo mocne słowa

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Zaskakujące rozwiązanie problemów z rośnięciem ogórków. Wystarczy zmieszać jeden składnik z wodą i podlać krzaki. Sąsiedzi będą zazdrościć nam plonów

O tym się mówi: Nie ma już wśród nas znanego na świecie arystokraty. Na podstawie poruszającej historii jego życia powstał uwielbiany przez Polaków film. Miał 72 lata