Jak podaje portal "Wirtualna Polska", rodzice dzieci pierwszokomunijnych nie tylko muszą liczyć się z wydatkiem na organizację przyjęcia, ale także z koniecznością finansowego "podziękowania" księdzu, który przygotowywał ich dzieci do sakramentu. Okazuje się, że wielu duchownych otwarcie mówi o tym, co rodzice powinni ofiarować parafii. Padają konkretne kwoty "na głowę".
Kosztowne podziękowania dla księdza
Kiedyś w ramach podziękowań dla księży organizujących Pierwsze Komunie Święte rodzice wręczali kwiaty i datki, których wysokość nie była z góry ustalana. Niestety coraz częściej można spotkać się z konkretnymi kwotami, jakich oczekują duchowni. W niektórych przypadkach kapłani życzą sobie zakupu sprzętu, który wart jest kilkanaście tysięcy złotych.
Tak było w przypadku księdza z jednej z wrocławskich parafii, który od rodziców dzieci pierwszokomunijnych oczekiwał zakupu sprzętu nagłośnieniowego. Koszt takiego zakupu to około 14 tys. zł. Przy dwudziestu dzieciach, które w tej parafii przystępowały do sakramentu, nie trudno wyliczyć, jaki datek musiała złożyć każda rodzina.
"Kwota od dziecka"
Portal "WP" przywołuje wypowiedź pani Anny, która relacjonuje, że już w trakcie pierwszego spotkania rodziców dzieci pierwszokomunijnych z proboszczem, usłyszeli oni konkretną kwotę, jaką muszą złożyć.
"Podczas pierwszego spotkania z rodzicami dzieci przygotowujących się do komunii proboszcz powiedział, że wyliczył "kwotę od dziecka" i mamy dać po 150 zł. Powód? Zamówił ołtarz" - cytuje słowa kobiety "WP".
Dla większości rodziców, zachowanie duchownego było oburzające. Część z nich zdecydowała się włożyć do koperty mniej, inni zdecydowali się "przenieść" dzieci do innego kościoła.
Co o tym sądzicie?
To też może cię zainteresować: Nagranie z Pierwszej Komunii Świętej bije w sieci rekordy popularności. 9-latka zachwyciła internautów
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Ekspertka oceniła szanse Blanki na Eurowizji. Czy reprezentująca nasz kraj wokalistka jest skazana na porażkę
O tym się mówi: Potwierdziło się to, o czym spekulowano od dawna. Anna Dymna wprowadza rewolucyjne zmiany w swoim życiu