Pandemia koronawirusa nałożyła na nas wszystkich wiele restrykcji. Jak się okazuje, dotknęły one również duchownych - w czasie obecnej sytuacji nie powinni oni odprawiać więcej niż jednej mszy dziennie. Wszystko dla zachowania bezpieczeństwa i zminimalizowania ryzyka wzrostu zakażeń. W ciągu najbliższych świąt ta sytuacja ulegnie jednak zmianie. Jakie decyzje podjęto?

Księża z nowymi przywilejami

Jak się okazuje, w nadchodzące święta restrykcyjna sytuacja w polskich kościołach ulec może niemałej zmianie. Biskupi apelują bowiem, by pomimo trudnej sytuacji na świecie w kościołach... zwiększono liczbę mszy. Taki apel wydała Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski.

KEP, z uwagi na nadchodzące niezwykle ważne dla katolików święta Bożego Narodzenia, wystąpił o to, by w owych dniach zwiększyć liczbę odprawianych mszy. Miałoby to pozwolić większej ilości wiernych na uczestnictwo w eucharystii, co mogłoby być utrudnione przy panujących restrykcjach. W związku z tym, księża katoliccy otrzymali przywilej odprawienia aż czterech mszy świętych w określonych dniach, a konkretniej 25 grudnia, 1 stycznia i 6 stycznia.

Jak decyzja wpłynie na Polaków?

Przełożeni polskiego Kościoła Katolickiego wyrazili jednak zrozumienie również dla tych, którzy pomimo zwiększonej liczby mszy postanowią pozostać w domach. Ci, którzy obawiają się zarażeniem koronawirusem w kościele, otrzymają bowiem dyspensę - ich nieobecność na mszy świętej w czasie świąt Bożego Narodzenia nie będzie traktowane jako grzech. Uczestnictwo w liturgii będzie możliwe np. za pomocą radia, telewizji czy transmisji internetowych.

Zobacz także: Gigantyczne kary finansowe za złamanie obostrzeń panujących w Sylwestra. Powitanie Nowego Roku lepiej spędzić w domu

Może cię zainteresować: Jednej z najbardziej uznanych i szanowanych aktorek nie ma już pośród nas. Rodzina i fani pogrążeni w smutku i żałobie

Pisaliśmy również o: Mateusz Morawiecki zdradza plany rządu. Powiedział co z obostrzeniami. Polacy będą zrozpaczeni