Jak wynika z informacji przekazanych przez portal "Super Express", rok temu Tomasz Lis trafił do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Olsztynie. Informacje o tym, jak czuje się uwielbiany dziennikarz, śledzili przez kilka tygodni wszyscy. Rok po tamtym traumatycznym zdarzeniu Tomasz Lis zdecydował się na szczere wyznanie.
Dramatyczne wspomnienia
Przed rokiem, na początku grudnia Tomasz Lis doznał udaru. Było to jedno z najdramatyczniejszych wydarzeń w jego życiu. Dziennikarz poczuł się źle i konieczna była hospitalizacja. Lis trafił na oddział intensywnej terapii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Olsztynie.
Tomasz Lis przyznał, że był to dzień, jak co dzień. Jechał do Olsztyna, gdzie miał odbyć rozmowę z sędzią Pawłem Juszczyszynem. Był 10 grudnia. Dziś mija więc dokładnie rok od momentu, kiedy Tomasz Lis "zawisł na włosku". Było bardzo źle. Po wyjściu ze szpitala dziennikarz musiał przejść rehabilitację. Miał problemy z mówieniem, na szczęście wszystko zmierza ku dobremu.
Tomasz Lis zdradził, jakie były jego pierwsze słowa po przebudzeniu. Pewnie dla wszystkich sporym zaskoczeniem będzie to, że dziennikarz nie pytał o swój stan. Jak sam przyznał, nie pytał o to ze strachu. Jak się okazuje po przebudzeniu Lis zapytał o to, czy Olga Tokarczuk odebrała nagrodę Nobla oraz czy Liverpool zdobył jakiś punkt w meczu rozgrywanym z Salzburgiem, zapewniając sobie awans do fazy pucharowej Ligii Mistrzów.
Za pośrednictwem mediów społecznościowych, Tomasz Lis podziękował lekarzom, dzięki interwencji których dziś nadal jest wśród żywych.
Zaskoczyły was słowa Tomasza Lisa?
To też może cię zainteresować: Pracownica ojca Tadeusza Rydzyka zdradziła sekret! W Toruniu trwają oczekiwania do wielkiego dnia! O co chodzi
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Ewa Drzyzga i Andrzej Sołtysik mieli płomienny romans. Prezenter opowiedział o tym, co ich łączyło. Trzymali to w sekrecie
O tym się mówi: To już pewne! Podwyżki prądu są nieuniknione. Kto musi liczyć się z największymi wydatkami i od kiedy będą obowiązywać nowe taryfy