Jak podaje portal "Biznes Info", Biedronka, Lidl oraz Kaufland w trosce o klientów reagują na dynamicznie zmieniającą się sytuację epidemiczną, wprowadzając zmiany w swoim funkcjonowaniu. Czego należy się spodziewać?
W reakcji na nowe obostrzenia
Wprowadzane przez rząd restrykcje wymuszają na sieciach handlowych dużą elastyczność oraz dostosowywanie się do zmieniającej się dynamicznie sytuacji epidemicznej. Od połowy października ponownie wprowadzono godziny dla seniorów. W sobotę 7 listopada wprowadzono w sklepach jeszcze bardziej restrykcyjne limity klientów.
W placówkach handlowych, w których powierzchnia nie przekracza 100 m2 może przebywać 1 klient na 10 m2, w sklepach powyżej 100 m2 1 na 15 m2. Wszystkie wprowadzone restrykcje sprawiają, że sklepy funkcjonują mniej sprawnie. Dlatego też Biedronka zdecydowała się ponownie otworzyć część swoich sklepów w trybie całodobowym - tak będzie działało 400 sklepów w całym kraju.
Na podobny krok zdecydowała się również sieć Kaufland, której 16 sklepów w 12 miastach Polski działa całodobowo. Są to sklepy w: Białymstoku, Bydgoszczy, Grudziądzu, 2 sklepy w Krakowie, Lublinie, Łodzi, Poznaniu, Tychach, 3 sklepy w Warszawie, Wołominie, Wrocławiu oraz Żywcu. Pozostałe sklepy tej marki są otwarte od 6 do 23 (wyjątek stanowią sklepy: w Biłgoraju, Końskich i Świdniku).
Także Lidl zdecydował się wydłużyć godziny otwarcia swoich sklepów. Część otwarta jest do godziny 23, część działa w trybie całodobowym. W jakich godzinach otwarty jest sklep Lidl w twoim mieście, możesz zobaczyć tutaj.
Jak oceniacie podejmowane przez sieci działania?
To też może cię zainteresować: Pacjenci ostrzeżeni przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Jest apel do Polaków, aby zgłaszać pewien problem, to ważne dla działania ochrony zdrowia
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Edyta Górniak podjęła zdumiewającą decyzję. Gwiazda dotrzymała obietnicy, fani we łzach, ale rozumieją jej powody. O co chodzi
O tym się mówi: Zasiłek opiekuńczy. Kto może go otrzymać i ile on wynosi