Wiele krajów zaczęło luzować wprowadzone w związku z pandemią restrykcje i odmrażać gospodarkę, ale WHO nie pozostawia złudzeń, że pandemia się jeszcze nie skończyła. Mało tego, prognozy na przyszłość nie są optymistyczne.

Czy polski rząd powinien ponownie wprowadzić niektóre obostrzenia?

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) informuje, że pandemia koronawirusa jeszcze się nie skończyła. I choć wiele krajów postanowiło odmrozić gospodarkę i poluzować wprowadzone restrykcje, w dalszym ciągu notowane są kolejne przypadki zakażeń i ofiary śmiertelne.

WHO nie pozostawia jednak złudzeń co do tego, że najgorsze jest nadal przed nami. Jeszcze niedawno wydawało się, że światu udało się pokonać epidemię, a liczba zakażeń maleje.

Szef WHO. Źródło: Youtube
Szef WHO. Źródło: Youtube

Dlatego ludzie zaczęli chętniej spotykać się ze znajomymi, wychodzić na zakupy, do kina, czy teatru. Wiele osób nie nosi także maseczek w miejscach publicznych, w tym w sklepach.

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji zaapelowała do ministra zdrowia, Łukasza Szumowskiego

Przed sklepami wciąż są wystawione płyny do dezynfekcji lub jednorazowe rękawiczki. Jednak wielu klientów już z nich nie korzysta, gdyż są przekonani, że koronawirus nie stanowi już większego zagrożenia. Specjaliści twierdzą, że tacy klienci powinni być wypraszani za drzwi.

Ludzie, którzy wchodzą do sklepów bez maseczek, powinni być wypraszani za drzwi. W razie czego jest policja, która powinna reagować. Apeluję do sprzedawców, aby zapomnieli o doraźnych zyskach. Nawet jeśli klient miałby zapłacić wysoki rachunek, to po zamknięciu sklepu na skutek zakażenia stracicie dużo więcej

- powiedział wirusolog, profesor Włodzimierz Gut.

Łukasz Szumowski. Źródło: YouTube
Łukasz Szumowski. Źródło: YouTube

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji zwróciła się w tej sprawie do Łukasza Szumowskiego. Jak twierdzi Renata Juszkiewicz, prezes organizacji, klienci powinni poczuć presję ze strony rządu i znowu uważać na groźnego wirusa w miejscach publicznych.

Wystąpiliśmy do ministra zdrowia z postulatem objęcia konsumentów z problemami zdrowotnymi obowiązkiem noszenia na terenie placówek handlowych przyłbic, które umożliwiają swobodniejsze oddychanie. Zmiana w rozporządzeniu stanowiłaby istotne narzędzie wywierania presji na konsumentach ignorujących nakaz, co jest niezwykle ważne w kontekście zbliżających się wakacji oraz wzmożonego przemieszczania się dużych grup ludzi. Jako branża nie dysponujemy podstawą prawną do egzekwowania nakazu. Brak odgórnej regulacji prawnej w tym zakresie sprawia, że nie możemy wyprosić ze sklepu klienta bez maski

- pwoiedziała prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

To również może Cię zainteresować: PAWEŁ DELĄG OTWARCIE OPOWIEDZIAŁ O SWOIM ŻYCIU UCZUCIOWYM. „MOJE SERCE JEST ZAJĘTE”, JEGO UKOCHANA NIE CHCE SIĘ WYPOWIADAĆ

PORTAL „ŻYCIE” PISAŁ RÓWNIEŻ O: DAGMARA KAŹMIERSKA NIE KRYJE ZAFASCYNOWANIA ANTKIEM KRÓLIKOWSKIM. CO ŁĄCZY TYCH DWOJE? CZY KAŹMIERSKA ZAJMIE MIEJSCE KASI DĄBROWSKIEJ

JAK INFORMOWAŁ RÓWNIEŻ PORTAL „ŻYCIE”: ZENEK MARTYNIUK ZNALAZŁ SIĘ W SYTUACJI NIE DO POZAZDROSZCZENIA. KIEDY SKOŃCZY SIĘ ZŁA PASSA KRÓLA DISCO POLO, O CO CHODZI