Nie da się ukryć, że Marek Grechuta jest i zawsze będzie uważany za jedną z największych postaci polskiej muzyki i trudno się temu dziwić. Jego nagłe odejście w 2006 roku pozostało w żalu i rozpaczy nie tylko licznych jego wielbicieli, ale przede wszystkim rodzinę i przyjaciół. Niewiele osób wie jednak, z jak wielkim cierpieniem zmagał się artysta i z jaką pod koniec życia przyszło mu się zmagać chorobą. Bolesne doświadczenia z przeszłości również miały niebagatelny wpływ na jego zdrowie.

Marek Grechuta – jak przypomina Pikio – zmarł 9 października 2006 roku, zostawiając rzesze Polaków w żałobie. Wiele osób nie wiedziało z jak ciężką chorobą walczył, a osobiste tragedie tylko pogłębiały jego stan.

Marek Grechuta bardzo cierpiał przed śmiercią!

Poeta, wokalista, a także niezwykle zdolny malarz i architekt doczekał się pochówku w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie, a jego pogrzeb ściągnął tłumy jego wielbicieli, przyjaciół, w tym m.in. artystów Piwnicy pod Baranami.

Jednak wiele osób nie ma pojęcia, że Marek Grechuta przez lata zmagała się z niezwykle poważną chorobą – cierpiał z powodu zaburzeń psychicznych, które miały wpływ na jego życie i pracę zawodową. Chodzi o chorobę afektywną dwubiegunową, czyli CHAD. Pierwszy raz choroba dała o sobie znać, gdy rozstał się ze szkolną miłością, Haliną.

Później choroba rozwinęła się, powodując również długie fazy depresji, które wyłączały go z życia, w tym publicznego.

Jednak żona artysty, Danuta Grechuta, którą poznał w 1968 roku wspierała męża jak tylko umiała, choć życie z nim nie należało do łatwych.

„Marek mówił o mnie, że jestem zimnokrwista, bo nie popadałam w egzaltację, amok, jak to bywało u artystów. Czasami musiałam trzymać go mocno przy ziemi, żeby nie odleciał” – powiedziała niegdyś Danuta Grechuta w jednym z wywiadów, cytowana przez Pikio.

Wkrótce jednak Grechuta zaczął brać coraz silniejsze leki, a to wpływało na jego koncentrację i koordynację ruchową. Zaczął unikać występów i publicznego pojawiania się. Zaczęto spekulować, że artysta ma problemy z alkoholem.

W 1999 roku niezwykle przeżył zaginięcie syna, Łukasza. Choć jedynak odnalazł się po kilkunastu miesiącach, również dzięki poruszeniu sprawy przez program „Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie” to wydarzenie przyczyniło się do pogorszenia stanu zdrowia. W 2006 roku Marek Grechuta zmarł z powodu choroby układu krążenia.

Jak informował portal "Życie ": W OSTATNIM ODCINKU „THE VOICE OF POLAND” EDYTA GÓRNIAK POWIEDZIAŁA COŚ, CO ZASKOCZYŁO NIEMAL WSZYSTKICH. ZDRADZIŁA, GDZIE PLANUJE SIĘ PRZEPROWADZIĆ

Przypomnij sobie: NIEBYWALE ODWAŻNA FOTOGRAFIA DODY ROBI PRAWDZIWY SZAŁ W SIECI. INTERNAUCI NIE MOGĄ NAPATRZEĆ SIĘ NA TO ZDJĘCIE, POSYPAŁA SIĘ LAWINA KOMENTARZY

Portal "Życie " pisał również: NIEZNANE DOTYCHCZAS INFORMACJE O URSZULI DUDZIAK WŁAŚNIE UJRZAŁY ŚWIATŁO DZIENNE. CHODZI O JEJ CÓRKĘ, KTÓRA ZMAGAŁA SIĘ Z POWAŻNYM SCHORZENIEM