Nadawcy postanowili nie zostawiać niczego przypadkowi i przygotowali ofertę, która ma przyciągnąć przed ekrany zarówno fanów klasyki, jak i młodszych widzów wychowanych na mediach społecznościowych. Rywalizacja między Telewizja Polska a Polsat zapowiada się wyjątkowo intensywnie.
Dwa miasta, dwa muzyczne światy
Telewizja publiczna zaprasza widzów do katowickiego Spodka. Katowice mają stać się miejscem spotkania legend i współczesnych gwiazd. Występy artystów o międzynarodowej renomie, takich jak Sting, zestawione z ikonami polskiej sceny – na czele z Maryla Rodowicz – tworzą program, który ma trafić do szerokiego grona odbiorców. To propozycja dla tych, którzy sylwestra lubią celebrować w eleganckim, koncertowym stylu.
Z kolei Toruń stanie się centrum rozrywki Polsatu. Tutaj stacja stawia na nostalgię, energię i znane refreny, które od lat królują na domówkach. Na scenie pojawią się zespoły i artyści doskonale kojarzeni z przełomem lat 80. i 90., ale też wykonawcy odpowiadający na aktualne trendy.
Rekordowa liczba prowadzących
Największym zaskoczeniem tegorocznej edycji jest skład prowadzących. Polsat zdecydował się na prawdziwą ofensywę personalną. Gospodarzem wieczoru ponownie zostanie Krzysztof Ibisz, któremu towarzyszyć będzie szerokie grono znanych twarzy stacji, w tym Paulina Sykut-Jeżyna i Maciej Rock. Do ekipy dołączą także nazwiska kojarzone dotąd z innymi mediami, co pokazuje, jak bardzo stacja chce poszerzyć swoje zasięgi. Łącznie na scenie zobaczymy aż ośmioro prowadzących – to absolutny rekord w historii sylwestrowych koncertów.
Muzyczna mieszanka bez kompromisów
Program Polsatu to świadomy miks gatunków. Klasykę zapewnią Beata Kozidrak z zespołem Bajm oraz Lady Pank. Publiczność rozgrzeją także Edyta Górniak i Golec uOrkiestra. Nie zabraknie również lżejszych, tanecznych akcentów – na scenie pojawi się Zenon Martyniuk oraz Skolim, którzy od lat gwarantują dobrą zabawę pod sceną.
Ukłon w stronę młodszych widzów
Wyraźnym sygnałem zmiany pokoleniowej jest obecność Julia Żugaj. Influencerka nie tylko poprowadzi relacje ze strefy live, ale również wystąpi muzycznie. To ruch, który ma przyciągnąć młodych odbiorców do telewizji linearnej i zatrzymać ich przed ekranami do północy.
Sylwester na miarę czasów
Tegoroczne koncerty sylwestrowe pokazują, że telewizja nie chce już wybierać jednego stylu ani jednego widza. Zamiast tego proponuje wielowarstwowe widowisko – od legend estrady, przez gwiazdy popu, aż po internetowych idoli. Niezależnie od tego, czy widzowie wybiorą Katowice, czy Toruń, jedno jest pewne: rywalizacja stacji przeniosła sylwestra na zupełnie nowy poziom, a pilot od telewizora tej nocy może być najbardziej eksploatowanym gadżetem w polskich domach.
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Córka chce, żebym po stracie męża zamknęła się w żałobie na zawsze": Tyle że ja nadal pragnę miłości, nie tylko łez
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. "Syn powiedział, że nie będzie się mną zajmował na starość": Wcześniej podpisałam testament, a teraz pakuję się do domu opieki