Miała 59 lat. Jej śmierć poruszyła miliony widzów, a pogrzeb artystki, który odbył się 28 lipca w Warszawie, stał się symbolicznym pożegnaniem jednej z najbardziej cenionych postaci polskiej sceny.
Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się mszą świętą w Kościele św. Karola Boromeusza, a następnie odbyła się świecka ceremonia pożegnania. Artystkę pochowano na warszawskich Powązkach, obok innego wybitnego twórcy – Stanisława Tyma. Ten symboliczny gest podkreślił ich artystyczną i osobistą bliskość.
Na ostatnie pożegnanie Joanny Kołaczkowskiej przybyli nie tylko członkowie rodziny, w tym jej siostra Agnieszka i były mąż Krzysztof, ale również tłumy fanów oraz znani artyści. Wśród obecnych znaleźli się m.in. Edyta Bartosiewicz, Katarzyna Żak, Emilia Krakowska, Robert Motyka, Adrianna Borek, Szymon Majewski, Dariusz Kamys, Robert Górski oraz Marzena Rogalska.
Wielu z nich podzieliło się poruszającymi wspomnieniami o zmarłej. Mówili o jej wyjątkowym poczuciu humoru, empatii i ogromnej wrażliwości. Ceremonia była nie tylko smutnym pożegnaniem, ale też pięknym hołdem dla twórczości Kołaczkowskiej.
Dzień po uroczystościach na grobie Joanny Kołaczkowskiej pojawiły się niezwykłe przedmioty. Wśród zniczy i kwiatów zauważono m.in. bilet na planowany występ artystki, który miał się odbyć 30 sierpnia. To poruszający symbol – świadectwo tego, jak wielu fanów wciąż nie mogło uwierzyć w jej odejście.
Największe wzruszenie wywołał jednak list zostawiony na różowej kartce. Jego treść porusza do głębi:
"Do zobaczenia na Niebieskich Polach i Łąkach – dla Ciebie: Te kwiaty i zioła z ziemskich pól i łąk – one nic nie kosztowały."
To prosty, a zarazem głęboko emocjonalny gest pokazuje, jak wielki wpływ miała Kołaczkowska na życie swoich widzów. Dla wielu była nie tylko artystką, ale też osobą, która dawała nadzieję, ciepło i śmiech w trudnych chwilach.
Pożegnalny wpis pojawił się również na oficjalnym profilu „Kabarety na Żywo” Polsatu:
"[...] Twoje odejście pozostawiło pustkę, której nie da się wypełnić. Ale wierzymy, że tam, gdzie teraz jesteś, rozbrzmiewa śmiech, który tak pięknie potrafiłaś wywoływać. Przyjaciele z Polsatu."
To też może cię zainteresować: Andrzej Duda spotkał się z Karolem Nawrockim. Wręczył mu dość zaskakujący prezent
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Do szpitala trafiło 10-miesięczne dziecko. Lekarze nie mieli wątpliwości. Od razu zawiadomili policję