Nowi gracze polityczni zyskują na znaczeniu, a kilku znanych polityków notuje znaczące spadki. Czy to zapowiedź większych zmian na scenie politycznej?
Ustępujący prezydent Andrzej Duda utrzymuje najwyższy poziom zaufania wśród wszystkich badanych polityków. Aż 53% ankietowanych deklaruje, że mu ufa – to wzrost o 3 punkty procentowe w porównaniu do czerwca. Jego silna pozycja może wynikać z faktu, że jest postrzegany jako stabilna i przewidywalna postać w dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości politycznej.
Prezydent elekt Karol Nawrocki awansował na drugie miejsce z wynikiem 48% (+2 pp). Jego dynamiczny wzrost popularności może świadczyć o pozytywnym odbiorze jego dotychczasowych działań i postawy wobec wyborców. Na trzecim miejscu znalazł się lider Konfederacji Sławomir Mentzen z poparciem 45%, jednak jego notowania spadły o 2 punkty.
Największy wzrost zaufania w lipcu odnotował minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, który zyskał aż 5 punktów procentowych (do 42%). Na jego korzyść mogła wpłynąć aktywność medialna i zaangażowanie w tematy bezpieczeństwa narodowego. Równie dobrze wypadł Radosław Sikorski – wzrost o 4 punkty do 44%.
Z drugiej strony, marszałek Sejmu Szymon Hołownia zanotował najgłębszy spadek – aż o 4 punkty procentowe. Obecnie ufa mu jedynie 37% respondentów. Może to sugerować rosnącą frustrację elektoratu wobec jego decyzji i roli w bieżących sporach politycznych.
W rankingu nieufności Jarosław Kaczyński wciąż zajmuje pierwsze miejsce – 53% respondentów deklaruje brak zaufania do lidera PiS. Choć to nadal wysoki wynik, warto zaznaczyć spadek o 3 punkty procentowe. Na drugim miejscu plasuje się Grzegorz Braun, który odnotował aż 6-punktowy wzrost nieufności, osiągając 52%.
Donald Tusk i Roman Giertych mają identyczny wynik – 51% badanych im nie ufa. To pokazuje wyraźny poziom społecznej polaryzacji i napięć, które wciąż dominują w polskim życiu publicznym.
W rankingu zaufania znalazło się też miejsce dla polityków spoza głównego nurtu. Adrian Zandberg (41%) i Krzysztof Bosak (40%) potwierdzają, że ugrupowania niszowe nadal mają solidne podstawy wśród części elektoratu. Z kolei Mateusz Morawiecki i Donald Tusk mają po 36% zaufania, choć Tusk wypada gorzej w zestawieniu nieufności, co może obniżać jego polityczny potencjał.
Badanie CBOS przeprowadzone między 3 a 13 lipca 2025 roku na reprezentatywnej próbie 970 dorosłych Polaków pokazuje wyraźnie, że choć czołówka pozostaje stabilna, środkowa część rankingu jest coraz bardziej płynna. Zmiany w zaufaniu i nieufności mogą wpływać na dynamikę przyszłych wyborów i układ sił w Sejmie.
Zaufanie społeczne jest dziś jednym z najważniejszych kapitałów politycznych – i jak pokazują dane CBOS, jego rozkład może mieć kluczowe znaczenie dla nadchodzących miesięcy w polskiej polityce.
To też może cię zainteresować: Pożar w zakładzie recyklingu. Czarne chmury dymu nad regionem
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Zaginięcie Beaty Klimek. Była partnerka jej męża ujawnia nowe fakty