Reprezentacja Polski rozegrała kolejny mecz w ramach fazy grupowej Ligi Narodów, tym razem mierząc się z Portugalią. Spotkanie, które od początku zapowiadało się jako jedno z najtrudniejszych w tej edycji rozgrywek, zakończyło się porażką biało-czerwonych 1:5. Po meczu Cristiano Ronaldo, kapitan Portugalii, zamieścił w swoich mediach społecznościowych post, który nie pozostawia złudzeń co do formy jego drużyny.
Mecz rozpoczął się obiecująco dla polskiej reprezentacji. Pierwsza połowa spotkania była wyrównana, a biało-czerwoni skutecznie odpierali ataki Portugalczyków, utrzymując wynik 0:0. Niestety, druga część meczu przyniosła zmianę. Gospodarze szybko przejęli kontrolę, narzucając swoje tempo gry i skutecznie wykorzystując błędy w polskiej obronie. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 5:1 na korzyść Portugalii, a jedyną bramkę dla Polski zdobył Dominik Marczuk w 88. minucie, informuje Goniec.
Kapitan Portugalii, Cristiano Ronaldo, nie krył zadowolenia po meczu. Na swoich profilach w mediach społecznościowych opublikował serię zdjęć z meczu, na których widać go świętującego zwycięstwo wraz z drużyną. Do zdjęć dołączył krótki, ale wymowny opis:
„Niepokonani w drodze do ćwierćfinału!”
Post Ronaldo szybko przyciągnął uwagę kibiców, którzy w komentarzach wyrazili swoją dumę z drużyny oraz podziw dla samego piłkarza. „Jesteś legendą!”, „Najlepszy w historii!”, „Niepokonany mistrz!” – to tylko niektóre z licznych pochwał, jakie pojawiły się pod wpisem.
Portugalczycy, dzięki zwycięstwu nad Polską, mają już zapewnione miejsce w dalszej fazie rozgrywek. Z dorobkiem 13 punktów prowadzą w tabeli i są niepokonani w tegorocznej edycji Ligi Narodów. Ich ostatni mecz grupowy z Chorwacją, zaplanowany na 18 listopada, będzie formalnością.
Zupełnie inna sytuacja panuje w polskiej reprezentacji. Po porażce z Portugalią Polacy znajdują się na trzecim miejscu w tabeli z dorobkiem zaledwie 4 punktów, na równi ze Szkocją. To właśnie najbliższe spotkanie z tym zespołem, również 18 listopada, zdecyduje o dalszych losach biało-czerwonych w turnieju. Zwycięstwo zapewni im udział w barażach, a porażka może oznaczać pożegnanie z Ligą Narodów.
Choć sytuacja w grupie jest trudna, Polacy nie tracą nadziei. Mecz ze Szkocją, który odbędzie się w Warszawie, będzie decydujący i wymaga od biało-czerwonych pełnego zaangażowania. Czy uda im się pokonać rywali i zachować szanse na sukces w Lidze Narodów? Kibice trzymają kciuki za reprezentację, która stoi przed ogromnym wyzwaniem.
Mimo wysokiej porażki z Portugalią, biało-czerwoni mają jeszcze szansę na rehabilitację. Spotkanie ze Szkocją to nie tylko walka o punkty, ale także o odzyskanie zaufania fanów.