Wystarczy spojrzeć w sekcję komentarzy mediów społecznościowych Telewizji Polskiej, gdzie pod postami, relacjami i zapowiedziami programów i tematów, pojawia się coraz więcej słów krytyki i niezadowolenia.
Reset "dobrych zmian" Kurskiego
Oczywiście znajdują się też tacy, na których zmiany nie zrobiły zbyt wielkiego wrażenia, jednak w gruncie rzeczy widzowie "Pytania na śniadanie" deklarują ogromne rozczarowanie i utratę chęci zasiadanie przed telewizorem, by obejrzeć swój niegdyś ulubiony program.
Jedni narzekają na poruszane w programie tematy, inni tęsknią za dawnymi prowadzącymi, co spotkało się z emocjonalnym wybuchem aktualnej szefowej "Pytania na śniadanie".
Nie obyło się także bez poważnych zmian w Polskim Radiu, które także trwają już od kilku miesięcy. Nowi włodarze mediów publicznych najwyraźniej postanowili położyć kres współpracy wszystkich, których Jacek Kurski zatrudnił do wprowadzenia "dobrej zmiany".
Z drugiej strony TVP mogło odzyskać utraconych dawniej widzów i współpracowników, którzy lata temu odeszli lub zostali do tego zmuszeni. Głównymi powodami były skrajnie różniące się poglądy, co okazało się problemem nie do przeskoczenia.
Teraz coraz głośniej robi się na temat zachowania aktualnej szefowej "Pytania na śniadanie", a jej decyzje ostro krytykuje poprzednia szefowa Joanna Kurska.
- Jestem dumna, że stworzyliśmy wielką TVP i że «PnŚ» było potęgą. Ktoś tak arogancki jak obecna szefowa tego programu nie powtórzy naszego sukcesu. Do tego trzeba lubić ludzi. To, co mówi ta kobieta, jest niedopuszczalne i niegodne dziennikarza telewizyjnego a tym bardziej szefa — grzmi Joanna Kurska.
Jak się okazuje, małżonka dawnego prezesa Jacka Kurskiego była w stanie określić obecny stan oglądalności Telewizji Polskiej i "Pytania na śniadanie". Wnioski, do jakich doszła, musiały mocno zirytować dawną szefową, dlatego właśnie postanowiła zabrać głos w tej sprawie.
- Każdemu się wydaje, że może być szefem i może pracować w telewizji. Otóż nie! Ponad 100 tys. straconych widzów! PnŚ zostało zdewastowane przez obecną ekipę "uśmiechniętej Polski" - stwierdziła w jednym z wywiadów.
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: 77-letni Wojciechowski ponownie ojcem. Młoda partnerka znów podarowała mu dziecko. Karol Strasburger zabrał głos w tej sprawie