Zenon Martyniuk, ikona polskiego disco polo, podzielił się swoimi refleksjami na temat wesela swojego syna, Daniela Martyniuka. Choć nie zdradził zbyt wielu szczegółów, to jego słowa pełne były ciepła i życzeń dla nowożeńców.


W rozmowie z Jastrząb Post, Zenon opowiedział o swoich wrażeniach z tego wyjątkowego wydarzenia. "Fajnie. Tak jak na weselu. Na weselu musi być wesoło" - podkreślił, wyrażając radość z udanej uroczystości.


Potwierdził również, że zaślubiny Daniela i Faustyny miały miejsce pierwszego dnia Świąt Wielkanocnych, podkreślając, że para jest ze sobą od dawna i ten ślub był naturalnym krokiem w ich związku. "Ten związek trzeba było zwieńczyć ślubem" - dodał.


Co do prezentów dla młodej pary, Zenon wspomniał o różnorodności i emocjach, jakie one wywołują. "Prezenty były różne. I takie, które powodują emocje, i takie też do domu, jakaś drobnostka" - wyjaśnił.


Odnosząc się do swojej synowej, Zenon opisał ją jako "bardzo fajną dziewczynę" i wyraził nadzieję, że Daniel i Faustyna będą razem szczęśliwi każdego dnia. "Oni są bardzo zakochani w sobie, także trzeba to było zwieńczyć ślubem i niech będą po prostu szczęśliwi" - zakończył.


Te skromne, ale serdeczne słowa Zenona Martyniuka podsumowują nie tylko jego relację z synową, ale również pełne życzliwości życzenia dla młodej pary, która rozpoczyna nowy rozdział swojego życia razem.


To też może cię zainteresować: Nie żyje legenda polskich filmów. Był znany z licznych ról w filmach i serialach

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. "Starsza siostra może żyć, jak chce, ale ja nie mogę": Muszę żyć dla moich rodziców