Projektantka mody Ewa Minge zawsze budziła kontrowersje swoją charakterystyczną urodą, ale przez lata unikała jasnych deklaracji odnośnie do ewentualnych operacji plastycznych. W najnowszej rozmowie z Marzeną Rogalską postanowiła jednak otwarcie wyznać prawdę o poprawianiu swojego wyglądu.
Mimo że Ewa Minge wielokrotnie podkreślała swoją naturalność, w 2022 roku przyznała się do korzystania z botoksu i nici. Teraz, jako pierwsza gość nowego sezonu "Rogalska Show", postanowiła podzielić się szczegółami swoich doświadczeń związanych z operacjami plastycznymi, informuje Pomponik.
W wywiadzie z Marzeną Rogalską projektantka nie tylko potwierdziła stosowanie botoksu i nici, ale również ujawniła, że przeszła lifting twarzy w marcu 2023 roku. To zaskakujące wyznanie dla publiczności, która do tej pory przyjęła informacje o naturalności Minge z pewnym niedowierzaniem.
"Będziesz pierwszą osobą, której powiem, jak fakty dogonią legendę. Otóż, drodzy państwo, świetny chirurg w marcu 2023 roku przeprowadził lifting mojej twarzy! Czy wyglądam jakoś dziwnie?" - zapytała prowadzącą Marzenę Rogalską.
Nie tylko twarz była przedmiotem zabiegów - Ewa Minge przyznała się również do operacji plastycznej piersi, którą przeszła po dwóch ciążach. Zdaniem projektantki, decyzja o poprawie urody wynikała z osobistych preferencji i chęci poczucia się lepiej.
To szczere wyznanie Ewy Mingie z pewnością zaintryguje i poruszy opinię publiczną, rzucając nowe światło na temat naturalności w show-biznesie i świecie mody.
To też może cię zainteresować: Kiedy była dzieckiem, przypominała piękną lalkę. Teraz jest nastolatką. Jak wygląda
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Znana dziennikarka żegna się z Telewizją Polską po 25 latach pracy. Marta Kielczyk nie wytrzymała