Alicja Bachleda-Curuś, polska aktorka aspirująca do podboju Hollywood, od lat budzi zainteresowanie swoim życiem prywatnym. Przebywająca głównie w Stanach Zjednoczonych, zawsze przyciąga uwagę mediów, zwłaszcza gdy chodzi o jej związki. Ostatnio jednak pojawiła się na Instagramie z zaskakującym zdjęciem, które rozwiało plotki o ślubie z milionerem, informuje Pomponik.
Aktorka, znana m.in. ze swojej roli w filmie "Ondine" u boku Colina Farrella, tym razem zaskoczyła fanów, publikując zdjęcia z uroczego weekendu spędzonego na plaży w Miami. Co jednak najbardziej zdumiewające, towarzyszył jej na nich przystojny mężczyzna o imieniu Jonathan, który okazał się przedsiębiorcą mieszkającym na co dzień w tym samym miejscu.
Ostatnio spekulowano, że Bachleda-Curuś jest zaręczona z tajemniczym milionerem ze Szwajcarii, ale najnowsze zdjęcia rozwiewają te plotki. Aktorka bawiła się na wydarzeniu Art Basel w Miami, gdzie nie tylko delektowała się abstrakcyjnymi dziełami sztuki, ale również relaksowała się na plaży w towarzystwie Jonathana.
Choć nie wiadomo, czy między aktorką a przedsiębiorcą istnieje coś więcej niż przyjaźń, ich uściski i uśmiechy na zdjęciach z pewnością zaintrygowały fanów. W mediach społecznościowych pojawiły się liczne gratulacje i komplementy od zachwyconych obserwatorów, którzy cieszą się widokiem szczęśliwej Alicji.
Podkreślają również zmianę koloru włosów aktorki na ciemniejszy, wyrażając zachwyt nad jej wyglądem. Czy to nowy rozdział w życiu Bachleda-Curuś? Czy miłość na plaży Miami przyniesie nowe emocje i inspiracje? Czekamy z niecierpliwością na rozwój tej pięknej historii.
Jak informował portal "Życie News": Z życia wzięte. Mamo, może o tym nie wiesz, ale ojciec w testamencie wskazał, że mieszkanie zostało nam przekazane, a Ciebie tam nie ma
Przypomnij sobie: Wiadomo, na jakie sumy za występ podczas Sylwestra TVP będą mogły liczyć gwiazdy jak Edyta Górniak czy Maryla Rodowicz. Takich kwot można zazdrościć