Jedna z czytelniczek portalu "Przytulność" postanowiła podzielić się swoją historią. Bohaterka jest matką jedynego syna. Jak podkreśla, zawsze robiła wszystko z myślą o swoim synu. Długo modliła się o to, żeby jej syn znalazł swoją drugą połówkę. Udało się, choć w dniu ślubu Andrzej miał już 35 lat.
Myślałam, że jego życie potoczy się nieco inaczej
Andrzej był długi czas w związku i jego matka już zaczęła traktować dziewczynę, jak swoją synową. Niestety ich relacja nie przetrwała próby czasu i w końcu zdecydowali się rozejść. W jego życiu pojawiła się nowa kobieta. Poznali się w pracy. Ona była po rozwodzie i wychowywała 10-letnią córkę.
"Nie byłam zadowolona z takiego obrotu spraw, nie chciałam mieszać się w jego życie" - pisze w swoim liście kobieta, dodając, że starała się nie być uprzedzona do wybranki syna.
Postanowiła nawet zaprosić ukochaną syna, żeby po ślubie zamieszkali w jej mieszkaniu. Miała w końcu duże mieszkanie i każdy miałby tu swoje miejsce. Synowa jednak odmówiła. Andrzej przeniósł się od matki do kawalerki swojej żony.
Synowa miała mu to za złe
Niestety po ślubie relacje matki z synową mocno się pogorszyły. Żona Andrzeja miała mu za złe wizyty u matki i to, że jej ciągle pomaga. Zaczął coraz rzadziej pojawiać się u matki, aż w końcu ograniczył się tylko do telefonów i to wykonywanych tylko pod nieobecność żony, żeby jej nie rozdrażnić.
Teraz para czeka na narodziny dziecka. Niestety synowa unika kontaktu z synową. Kiedy ich odwiedza, synowa wychodzi z domu na spacer.
"Tylko bardziej przekonuję się przez to, że nie bez powodu się rozwiodła z pierwszym mężem - z takim charakterem trudno dogadać z kimś, kto się jej nie podporządkuje" - wyjaśnia.
Kobieta obawia się, że synowa całkowicie odetnie od niej syna, tym bardziej że już zerwał dla niej kontakt ze wszystkimi swoimi przyjaciółmi. Przyznała, że takie zachowanie syna bardzo ją boli, bo oprócz niego, nie ma nikogo innego.
Co byście doradzili bohaterce tej historii?
To też może cię zainteresować:Z życia wzięte. Dalsza rodzina czeka, aż zejdę z tego świata i mój majątek trafi w ich ręce. Mocno się zdziwią, kiedy poznają mój testament
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Dorota Wellman zdradziła, jak wyglądały relacje z jej ojcem. "Moi rodzice nie byli rodzicami standardowymi"
O tym się mówi:Kontrowersyjny duchowny znów wywołał ogromne poruszenie. Zabrał głos w sprawie tatuaży, które nazwał "pieczęcią diabła"