Czekałam na siostrę na lotnisku. Nie widziałyśmy się od dekady, choć przez cały czas utrzymywałyśmy ze sobą kontakt. Planowałam kilka razy odwiedzić ją w czasie wakacji, ale nie mogłam zostawić rodziców samych.

Ucieszyłam się, kiedy ją zobaczyłam. Zaintrygowały mnie także jej dwie ogromne walizki. Były na tyle duże, że musiałam złożyć tylne siedzenia w samochodzie, żeby weszły do bagażnika. Siostra zlustrowała mnie od stóp do głów. Przyznam, że poczułam się dość nieswojo. Sprawdziłam nawet, czy nie mam rozsuniętego rozporka w jeansach.

Kobiety/YouTube @Ploteczki
Kobiety/YouTube @Ploteczki

Potem pomyślałam, że może powinnam się jakoś lepiej ubrać. Miałam na sobie zwykłe jeansy, białą koszulkę, trampki, czapeczkę z daszkiem i okulary przeciwsłoneczne. Nie byłam pewna, co mogło się jej nie spodobać. Może sprawdzała, czy mam markowe ciuchy, jak ona.

Wszystko stało się jasne, kiedy przyjechałyśmy do domu. Okazało się, że moja siostra była pewna, że u nas na prowincji kobiety dalej chodzą w moherowych beretach i znoszonych sukienkach z minionej epoki.

"Przywiozłam ci całą walizkę ciuchów" - powiedziała siostra. "Myślałam, że zadasz szyku w ciuchach ode mnie, a tu proszę, nadążasz za trendami".

Rzeczy wyjęte z walizki były rzeczywiście prawie nowe, dobrej jakości i piękne. Ale... dwa lata temu przestaliśmy nosić takie dopasowane marynarki.

"Myślałam, że coś na siebie znajdziesz" - powiedziała z zawodem moja siostra.

"Oczywiście, że to założę!" - odpowiedziałem radośnie. "Nie wiozłaś tej walizki przez pół świata na darmo!".

Długo siedziałyśmy i rozmawiałyśmy. Wspominałyśmy nasze dzieciństwo i mówiłyśmy, jak żyje się nam dziś. Kiedy położyłyśmy się do łóżek, spojrzałam na stertę ciuchów, które przywiozła mi siostra.

Kto zyskuje na tym, że jak co roku wyrzucamy do śmietnika dobre, nowe ubrania i biegniemy do sklepu po jeszcze nowsze, by za rok, dwa znów wyrzucić je do śmietnika? - pomyślałam.

Kobieta/YouTube @Ploteczki
Kobieta/YouTube @Ploteczki

Nauczono nas podążania za modą, ale czy naprawdę tak często musimy wymieniać naszą garderobę?

A wy, co o tym sądzicie?

To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Na pogrzebie mąż odstawił taką szopkę, że wstyd mi było się do niego przyznawać. Jeszcze ma pretensje, że go nie wspieram

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Książę William pojawił się w tłumie żałobników. Dla wszystkich był to niezwykle trudne pożegnanie

O tym się mówi:Niebywałe wieści o Kasi Cichopek i Macieju Kurzajewskim. Para została zmuszona do rezygnacji w ostatniej chwili. Chcą poczekać na spokojniejszy moment