Jak przypomina portal "Super Express", Mikołaj Roznerski zyskał ogromną rzeszę fanów dzięki roli w serialu "M jak miłość". Nie jest tajemnicą, że aktor cieszy się sporym zainteresowaniem ze strony kobiet. Ma za sobą kilka medialnych związków. Ostatnio fotoreporterzy przyłapali aktora w jednej z warszawskich restauracji. Roznerski nie był sam. Poznajcie szczegóły!

Związki Mikołaja Roznerskiego

Mikołaj Roznerski cieszy się sporym powodzeniem u pań. Ma za sobą kilka głośnych związków. Przed laty związany był z Martą Juras, z którą doczekał się narodzin syna. Aktor spotykał się także z Olgą Bołądź i Marceliną Zawadzką.

Przez długi czas tworzył związek z Adrianą Kalską. Fani pary z niecierpliwością oczekiwali wieści o ślubie zakochanych. Te jednak nie nadeszły. W końcu Kalska zdecydowała się ogłosić, że ona i Roznerski nie są już razem. Od rozstania z Kalską, aktor nie potwierdził żadnego nowego związku, choć od czasu do czasu pojawiają się plotki na temat jego domniemanych romansów.

Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski/YouTube @Kyuu54
Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski/YouTube @Kyuu54

Roznerski przyłapany

Ostatnio fotoreporterzy przyłapali Mikołaja Roznerskiego pod jednym z lokali gastronomicznych na ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie. Aktor podjechał pod restaurację swoją Toyotą Land Cruiser z lat 70. ubiegłego wieku. Koszt odrestaurowanego modelu sięga nawet 45 tysięcy euro. Nie wszyscy mogą sobie pozwolić na taki zakup.

W środku miał spędzić około 4 godzin. Jak donosi świadek cytowany przez "Super Express", Roznerskiemu miała towarzyszyć nie jedna kobieta, ale aż siedem pięknych pań. Spotkanie przebiegało ponoć w bardzo miłej atmosferze, pełnej żartów.

Ostatecznie aktor lokal opuścił sam.

Jak podoba się wam samochód Roznerskiego?

To też może cię zainteresować: Agnieszka Woźniak-Starak zwróciła się do swoich fanów o wsparcie. Sprawa jest bardzo poważna

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: O "Wiadomościach" TVP znów zrobiło się głośno. Czegoś takiego do tej pory nie widzieliśmy. Internauci bezlitośnie drwią z wpadki

O tym się mówi:Młoda sprzedawczyni po zakończeniu transakcji położyła paragon na ladzie. Dostała mandat na kwotę 3 tysięcy złotych