Okazało się, że sytuacje w prawdziwym życiu bywają ciekawsze niż w filmach. Bycie świadkiem takich wydarzeń nie jest takie przyjemne, kiedy chodzi o twoje życie.

Gdy byliśmy dziećmi, życie moje i mojego brata nie zawsze było różowe. Na początku mieszkaliśmy z bratem, mamą i tatą. Nie powiem, że ich małżeństwo było bezkonfliktowe. Mój ojciec bardzo często wyjeżdżał w podróże służbowe, przyjeżdżał na 10 dni, a potem znowu wyjeżdżał na miesiąc.

Traktował nas dobrze, utrzymywał finansowo całą rodzinę, po powrocie do domu spędzał czas ze mną i bratem. Jednak moja mama, odkąd pamiętam moje dzieciństwo, zawsze płakała. Kiedy dorosłem, zdałem sobie sprawę, że mój ojciec często ją zdradzał podczas podróży służbowych.

Owoce niewierności zebrał na starość

Kiedy mój brat i ja mieliśmy 10 lat, moi rodzice rozwiedli się. Matka była zmęczona ciągłymi przygodami ojca. Jak można się radować takim małżeństwem, kiedy jej męża nigdy nie ma w domu? Ojciec o nas nie zapomniał, gdy wracał z wyjazdów, zabierał nas do siebie, zabierał do teatrów, kin, parków. Finansowo też nigdy niczego nie brakowało.

Potem tata miał poważny wypadek. Lekarze przez kilka miesięcy walczyli o jego życie. Razem z bratem pracowaliśmy i oddawaliśmy wszystkie pieniądze na leczenie. Bardzo pomogła firma mojego ojca, w której pracował przez wiele lat. Z wielkim trudem postawiliśmy ojca na nogi.

Wydawałoby się, że wszystko, co najgorsze, zostało już za nami. Po wydobrzeniu tata przeniósł się na stanowisko bez wyjazdów służbowych, pracował w domu, spędzał wolny czas z wnukami, a potem kupił mały wiejski dom i zainteresował się ogrodnictwem. Tak minęły mu lata emerytalne.

Jednak pewnego wieczoru ojciec zadzwonił do mnie i poprosił mnie i mojego brata, abyśmy pilnie przyszli do niego następnego dnia. Martwiliśmy się, że coś się stało. Kiedy dotarliśmy do domu mojego ojca, zobaczyliśmy, jak odwiedza go młody mężczyzna w wieku około 25 lat.

Nie owijając w bawełnę, ojciec powiedział, że to nasz brat, że na jednym z wyjazdów służbowych tata miał romans i kobieta zaszła z nim w ciążę. Wiedział, ale przez długi czas nie chciał nic powiedzieć.

Następnego dnia tata zadzwonił do mnie i zapytał, czy znam numer telefonu do dobrego notariusza, który mógłby pomóc w sporządzeniu aktu darowizny. Zapytałem go dlaczego? Wtedy ojciec powiedział, że chce przenieść cały swój majątek na Aleksandra. Czuje wielkie poczucie winy, że go nie wychował, w żaden sposób mu nie pomógł, nie płacił alimentów. Chce, aby cały jego majątek po śmierci przypadł jego nieślubnemu synowi, choć matka chłopaka sama zrezygnowała z kontaktów i przyjmowania pomocy!

Widział go pierwszy raz na oczy i od razu podjął tak kolosalne decyzje? Byliśmy z bratem w ciężkim szoku...

Co o tym sądzicie?

O tym się mówi: Z życia wzięte. Pierwsza wizyta u teściowej skończyła się mdłościami. Góra jedzenia sprzed tygodnia, bo nie chciała wyrzucać

Zerknij: Bronisław i Anna Komorowscy przyłapani. Była para prezydencka w taki sposób korzystała z pięknej wiosennej aury