Do światowych mediów trafiły przykre doniesienia z Królestwa Niderlandów. Jak podaje portal „Wirtualna Polska”, tamtejsza następczyni tronu stała się celem mafii działającej w Amsterdamie.
Księżniczka Amalia rozpoczęła tam studia chcąc doświadczyć normalnego życia studenckiego i nawiązać relacje poza rodziną królewską mieszkając w akademiku, niestety na pierwszym miejscu musiała postawić swoje bezpieczeństwo i powrócić do pałacu w rodzinnej Hadze.
„To ma wielkie konsekwencje dla jej życia. Nie ma życia studenckiego jak inni studenci. Jestem z niej naprawdę dumna za to, jak to wszystko wytrzymuje” – mówiła niedawno królowa Maksyma.
Okazuje się, że zorganizowana grupa przestępczej ‘Mocro Maffia’ planowała jej porwanie. Do tego księżniczka otrzymywała liczne pogróżki.
Ostatecznie następczyni tronu Królestwa Niderlandów musiała się wyprowadzić z Amsterdamu. Ryzyko było zbyt wielkie nawet pomimo obecności ochrony.
Niestety cała sytuacja ma negatywny wpływ na księżniczkę Amalię. Media donoszą, że 18-latka nie wychodzi z domu.
Cała sprawa została mocno nagłośniona i obecnie jest badana przez odpowiednie służby. Wszystko jednak wskazuje na to, że córka króla Wilhelma-Aleksandra nie wróci na razie do studiowania polityki, ekonomii, prawa i psychologii w Amserdamie.
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: Luki prawne w dyspozycji węglem. Górnicy przechodzą samych siebie. To zdenerwuje wielu zmarzniętych
Jak informował portal „życie.news”: Z życia wzięte. Nikt nie chciał adaptować dziewczynki przez dziwne srebrne oczy. Jedno spotkanie zmieniło życie. Jak żyje po latach
Ze świata znanych ludzi informowaliśmy o: Niepokojące doniesienia o stanie zdrowia Tomasza Lisa. Dziennikarz przeszedł kolejny udar. Jaki jest jego stan
Sprawdź również ten artykuł: Spacer korytem rzeki skończył się niesamowitym odkryciem. Internauci nie kryją zachwytu znaleziskiem. Zdjęcia robią wrażenie