Każdy, kto śledził ówczesne wydarzenia, które zaowocowały zakończeniem współpracy piosenkarza z Telewizją Polską, pamięta, co tak naprawdę zadecydowało o odejściu Andrzeja "Piaska" Piasecznego z programu emitowanego z TVP.
Andrzej Piaseczny oddał piękny hołd zmarłej przyjaciółce
Słynne przyjęcie urodzinowe Andrzeja Piasecznego, z okazji jego 50. urodzin, przeszło do niechlubnej historii nagrań, które powstały w kameralnym towarzystwie, ale nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego. Filmik, jaki Nergal opublikował na mediach społecznościowych, mocno ukłuł partię rządzącą w polityczną dumę, a jak można skojarzyć, Telewizja Polska jest ściśle związana z politykami rządu.
Dlatego też kariera jurora, jaką wówczas rozwijał "Piasek" w jednym z lubianych talent-show, nie miała szansy rozkwitnąć na dobre. Co było na nagraniu? Śpiewy, radość i bluzgi w stronę biednych, Konfederacji, Prawa i Sprawiedliwości, oraz ich elektoratu...
To wszystko jednak nie powstrzymało wokalisty przed daniem TVP jeszcze ostatniej szansy, gdy przyszło im zweryfikować dawne przyjaźnie, jakie nawiązała św. Anna Przybylska, o której powstał niezwykle wzruszający film.
Jak pamiętamy, ta dwójka rozbudzała emocje widzów przed laty, grając w serialu "Złotopolscy" zakochaną parę młodych, którzy pochodzili z dwóch zwaśnionych od lat rodów. Marylka Baka i Kacper Złotopolski skradli serca widzów i sympatyków serialu. Ich relacja poza planem zdjęciowym była również bardzo ciepła, jednak oparta wyłącznie na miłości przyjacielskiej.
Z racji tego, ile wspólnego mieli ze sobą Anna Przybylska i Andrzej Piaseczny, nie mógł on być pominięty podczas produkcji filmu. Z racji profesji artysty, poproszono go o zaakcentowanie w projekcie jego obecności w życiu aktorki, przez udział w stworzeniu piosenki na potrzeby filmu. Teledysk i piosenka naprawdę wzruszają do łez, szczególnie że słowa napisał sam przyjaciel Anny, serialowy Kacper. Także ją wykonał! Jak w wywiadzie wytłumaczył swoją współpracę z Telewizją Polską? Jednym zdaniem podsumował to, ile znaczy dla niego Anna - Dla Ani stanąłbym nawet obok diabła. To jest moja cała odpowiedź - stwierdził.
O tym się mówi: Z życia wzięte. Krewni czekają, aż odejdę z tego świata. Myślą o przejęciu mojego mieszkania, ale z góry się zabezpieczyłam
Zerknij tutaj: Z życia wzięte. Krewni czekają, aż odejdę z tego świata. Myślą o przejęciu mojego mieszkania, ale z góry się zabezpieczyłam