Jak przypomina portal "Super Express", Aleksander Kwaśniewski należy do fanów wypoczynku na wodzie. Kiedy tylko może, wypływa swoją łodzią. Pasją do rejsów zaraził także swoich najbliższych. Okazuje się się, że jeziora przestały byłemu prezydentowi wystarczać i zamarzyło mu się opłynąć świat. Co na ten pomysł jego żona Aleksandra Kwaśniewska?
Aleksaner Kwaśniewski chce opłynąć świat
Aleksander Kwaśniewski uwielbia pływać swoją łodzią. Niestety teraz nie może wykorzystać świetnej pogody, bo jego łódź jest w naprawie. Wiele wskazuje na to, że naprawa jeszcze trochę potrwa, bo części niezbędne do jej wykonania trzeba ściągać aż z Chin.
Były prezydent zdradził, że w zimie "coś stało się z silnikiem" jego łodzi. Mimo wszystko Kwaśniewski nie traci nadziei, że już niebawem znów będzie mógł stanąć za sterami. Powrót na wodę jest marzeniem nie tylko byłego prezydenta, ale także jego żony.
Okazuje się, że Aleksander Kwaśniewski chciałby opłynąć świat, nie na jednej, ale na różnych łodziach. Zdradził, że udało mu się do tego pomysłu namówić nawet Jolantę Kwaśniewską.
Skąd pasja do wody?
Aleksander Kwaśniewski przyznał, że pasja do pływania łodzią to efekt tego, że urodził się nad morzem. Woda była więc mu zawsze bardzo bliska, uwielbiał pływanie i podróże w głąb morza. Były prezydent stwierdził, że nie ma lepszej formy wypoczynku niż ta na łodzi albo statku.
Dodał, że aby sterowanie łodzią z silnikiem nie jest szczególnie trudne i "da się opanować".
Myślicie, że już niebawem Aleksander Kwaśniewski faktycznie zdecyduje się spełnić swoje wielkie marzenie o opłynięciu świata?
To też może cię zainteresować: Marcina Hakiela zabraknie na urodzinach syna. Katarzyna Cichopek nie jest gotowa na spotkanie z byłym partnerem
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: „Big Brother” zagościł na naszych ekranach wiele lat temu. Jak przez ten czas zmienili się bohaterzy show
O tym się mówi: Jedna z miejskich imprez zaskoczyła uczestników. Widząc ceny pączków, przecierali oczy ze zdumienia