Wiele osób śledzących pilnie kolejne sezony „Sanatorium Miłości”, który szybko stał się niezwykle popularnym programem TVP zastanawia się nad tym, jak toczą się losy bohaterów show już po wyjeździe z ośrodka sanatoryjnego i zakończeniu programu. Wiele razy mogliśmy oglądać na ekranach telewizorów, jak rodzą się wielkie miłości, wyjątkowe uczucia, ale też bliskie przyjaźnie między kuracjuszami.
Mało kto jednak zdaje sobie sprawę z tego, co dzieje się z uczestnikami już poi finałowym odcinku show. Sekrety postanowili zdradzić Monika i Andrzej, których ugościli na kanapie „Pytania na Śniadanie” Aleksander Sikora i Małgorzata Tomaszewska. Dawni uczestnicy topowego programu TVP zyskali szansę na opowiedzenie, jak wyglądało kręcenie całego sezonu. Na jaw wyszły kulisy produkcji programu i samej ekipy. Co powiedzieli?
Uczestnicy „Sanatorium Miłości” opowiedzieli o tym, jak wyglądają kulisy programu. O tym wielu widzów show nie miało pojęcia
Jak wygląda produkcja programu? Co dzieje się z uczestnikami po zakończeniu? Na ten temat opowiedziała dwójka uczestników. Monika na samym początku rozmowy przyznała, że miała poważne obawy przed uczestnictwem w show TVP. Jednak jej odważny charakter zadecydował, że postanowiła wziąć udział w tej przygodzie. Stwierdziła, że najtrudniejszym momentem był dla niej skok na bungee.
Wielu widzów dostrzegło, ze czwarty sezon programu był wyjątkowo udany, a wielu uczestników zwyczajnie się ze sobą zaprzyjaźniło. Jednak co wydarzyło się już po zakończeniu produkcji show. Czy miłości i dobre relacje, które zawiązały się w programie przetrwały próbę czasu?
Jak zapenwił Andrzej wszyscy kontaktują się ze sobą za pomocą specjalnej grupy w aplikacji WhatsApp i rozmawiają ze sobą niemal codziennie. Przekonywał, że na początku myślał, iż miesiąc kontaktu to stanowczo za krótko by się zaprzyjaźnić, ale mylił się.
- Zostają kolejne przyjaźnie, mamy kolejnych znajomych i funkcjonujemy tak do tej pory, nadajemy na tych samych falach, mamy podobne zainteresowania, wymieniamy się poglądami, doradzamy wzajemnie. W razie problemów, staramy się siebie podtrzymać na duchu – mówił na antenie „PnŚ”, cytowany przez Lelum.
Jak informował portal "Życie News": WIADOMO, CZY SENIORZY ZYSKAJĄ SZANSĘ NA DOSTĘP DO KOLEJNEGO ŚWIADCZENIA. W TYM ROKU DOSTALI JUŻ TRZYNASTKĘ I CZTERNASTKĘ. GŁOS ZABRAŁA WICEMINISTER
Przypomnij sobie: MAGDA GESSLER PRZESZŁA TRUDNE PROBLEMY ZDROWOTNE. GWIAZDA „KUCHENNYCH REWOLUCJI” MIERZY SIĘ ZE SKUTKAMI DO DZIŚ. INTERNAUCI NIE MIELI DLA NIEJ LITOŚCI
Portal "Życie News" pisał również: BARBARA KURDEJ-SZATAN ZASKOCZYŁA GOŚCI PRZYJĘCIA KOMUNIJNEGO SWOJEJ UKOCHANEJ CÓRKI. AKTORKA ZORGANIZOWAŁA IMPREZĘ NA BOGATO. TORT ZROBIŁ WRAŻENIE
W ostatnich dniach pisaliśmy także o: TOMASZ LIS ODWAŻYŁ SIĘ NA MOCNE WYZNANIE. NA ŁAMACH „NEWSWEEKA” PADŁY ZASKAKUJĄCE SŁOWA. DZIENNIKARZ WYSZEDŁ Z ODWAŻNĄ TEZĄ. DLA WIELU TO DUŻY WSTRZĄS