Katarzyna Cichopek ostatnimi czasy budzi coraz większe zainteresowanie, gdyż po ogłoszeniu rozstania z wieloletnim mężem Marcinem Hakielem, wygląda na bardzo kwitnącą w mediach społecznościowych.
Czy Kasia Cichopek wykorzystuje zwiększone zainteresowanie, by na tym zarobić
Gdy para ogłosiła, że ich związek dobiegł końca, tabloidy nie przestają o nich pisać...
Jej intensywna aktywność na Instagramie wciąż nie słabnie, a poważna zmiana życiowa w związku Katarzyny i Marcina także w tancerzu wzbudziła większą chęć do dokonywania instagramowych publikacji.
Teraz media rozpisują się o Katarzynie Cichopek, że zaczęła zarabiać krocie po rozstaniu z mężem, a pieniądze wprost same wpadają w jej dłonie. Wiele tabloidów podaje, że aktorka rozpoczęła jeszcze bardziej intensywną kampanię promocyjną różnych produktów i usług na swoim instagramowym profilu.
Wielu zaczęło nazywać ją wręcz słupem ogłoszeniowym, co z pewnością wynika z faktu, iż, artystka coraz rzadziej publikuje w mediach społecznościowych treści nie związane z reklamą.
Już jakiś czas temu internauci zaglądający od czasu do czasu na jej profil zaczęli narzekać na ilość reklam publikujących przez artystkę, twierdząc, że jest to już irytujące i nudne, a mimo to wciąż tam zaglądają.
O tym się mówi: Krzysztof Jackowski miał wizję na temat nadchodzącego kwietnia. Czy będzie zwrot akcji
Zerknij tutaj: Jakie jest najnowsze zło używane przez Federację Rosyjską przeciwko dzieciom, kobietom i wojsku