Chociaż ludzie wokół mnie przekonują, żebym nie gorączkowała się, bo mamy dzieci i wspólne życie, ja już dłużej tego nie wytrzymam...

Adam i ja mieliśmy tylko część oficjalną, a samego wesela nie mieliśmy. Teść powiedział, że nie są gotowi zapłacić za uroczystość, a moi rodzice nie mają pieniędzy na wszystko. Jednak mój mąż i ja byliśmy obojętni, bo najważniejsze było to, że mogliśmy być razem. Po ślubie zamieszkaliśmy w wynajętym mieszkaniu.

Teściowa ma kolejnego młodszego syna, którego kocha znacznie bardziej niż starszego. Kupiła mu mieszkanie i dała samochód. Cóż, niech tak będzie. Nigdy nie potrzebowałam jej pomocy.

Niedawno brat męża ogłosił, że zamierza się ożenić. Jego narzeczona była przy nadziei, więc ślub został zaaranżowany szybko. Oczywiście teraz teściowie znaleźli pieniądze na świętowanie.

Nieprzyjemnie było mi patrzeć, jak moja teściowa uwielbia swoją nową synową. Pochwaliła swoje setki i ogłosiła wiele toastów na cześć panny młodej. Przed gośćmi kobieta nie mogła się nachwalić, jaką ma cudowną synową.

Potem przypadkiem byłam świadkiem rozmowy matki mojego męża z koleżanką. Zapytała ją, dlaczego nie podobam się teściowej. W odpowiedzi powiedziała, że ​​jej syn niczego ze mną nie osiągnie. Sam jestem biedny i nie mogę mu nic dać. Te słowa głęboko mnie poruszyły.

Zamiast tego rodzice drugiej synowej obiecali zbudować dom dla nowożeńców. Z tego powodu teściowa zdecydowała się zapłacić za ich ślub w całości, aby dorównać statusowi rodziców panny młodej.

Byłam tak oburzona postawą tej kobiety, że nie mogłam tego znieść i zapytałam ją wprost, co to wszystko znaczy. Jednak nawet nie pomyślała, żeby przeprosić. Poza tym moja teściowa urządziła mi scenę i oskarżyła mnie o wszystko.

Mąż też mnie nie bronił. Powiedział, że nie trzeba zaczepiać matki, wtedy uniknie się konfliktów.

Ale czy to moja wina, że ​​nie wie nic o takcie? Dlaczego musiałam znosić te rozmowy i publiczne upokorzenia? Nie czuję się winna w tej sytuacji. Planuję rozwód z mężem, ponieważ nie potrzebuję partnera, który nie może mnie wspierać i chronić.

A twoim zdaniem, kto ma rację w tej sytuacji? Czy rozwód będzie właściwą decyzją?

O tym się mówi: Doniesienia mediów budzą niepokój. Czy ZUS może nie wypłacić emerytur. Jest oficjalna informacja

Zerknij też tutaj: Książę William próbował przytulić Kate podczas spotkania. Reackja księżnej była jednoznaczna. Czy para ma konflikt