Niespełna miesiąc od pogrzebu Krzysztofa Krawczyka jesteśmy świadkami ogromnej medialnej kłótni, w którą zaangażowany jest menager i przyjaciel muzyka Andrzej Kosmala i wokalista zespołu Trubadurzy Marian Lichtman. Sytuacja staje się coraz bardziej napięta. Głos w sprawie postanowiła zabrać wdowa po muzyku.
Do sprawy wtrąciła się Ewa Krawczyk, która napisała w mediach społecznościowych, że mąż ostrzegał ją przed muzykiem Trubadurów. Konflikt przybiera na sile a sam Lichtman nie zamierza siedzieć cicho i chętnie dementuje wszelkie oskarżenia pod jego kierunkiem. Jak wyznał Lichtman nie jest on niczemu winny a stal się obiektem internetowego hejtu tylko dlatego, że nie zgadza się z tym, co mówią menedżer oraz wdowa po artyście.
– Ja nikomu krzywdy nie zrobiłem. Przez to, że nie chcę być z wami, że nie mówię to, co wy. Nie będę mówił to, co wy, nie będę wam szkodził no bo nie chce – powiedział Marian Lichtman.
Jak dodaje Marian Lichtman jest on w posiadaniu informacji, o których nie wie opinia publiczna a byc moze moglby one zaszkodzić zmarłemu Krzysztofowi Krawczykowi. Jeśli jednak Ewa Krawczyk i Andrzej Kosmala w dalszym ciągu będą oczerniać go w mediach, nie będzie miał wyboru.
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: BABCIA WSTYDZIŁA SIĘ TEGO, ŻE JEJ WNUCZKA JEST NIEŚLUBNYM DZIECKIEM. SYN KOBIETY NIE CHCIAŁ SŁYSZEĆ O CEREMONII. MAŁO BRAKOWAŁO, A STRACIŁBY RODZINĘ
O tym się mówi na świecie: KSIĄŻĘ HARRY NIE WRÓCI DO WIELKIEJ BRYTANII? BOLESNE WIEŚCI DLA KSIĘCIA WILLIAMA I RESZTY RODZINY KRÓLEWSKIEJ