Ponieważ do ataku używają najdelikatniejszej siły na świecie, której po prostu nie można się nie poddać! Strażnicy z polskiego Jaworzyna byli o tym przekonani z własnego doświadczenia, gdy puszysta zuchwałość wskoczyła do ich samochodu.
Funkcjonariusz nie jest w stanie przeszkodzić kotu w jego pracy!
Było tak — patrol policji wyszedł wcześnie rano, aby zarejestrować drobny wypadek.
Zebraliśmy informacje i wsiedliśmy do samochodu, aby wypełnić dokumenty, gdy nagle do ciepłego wnętrza pojazdu wskoczył kot. A co stało się później, przekonaj się sam!
Jak widać, puszysta zuchwałość w każdy możliwy sposób uniemożliwia funkcjonariuszowi pracę z papierami i nie okazuje żadnego szacunku dla munduru przedstawiciela prawa.
Jednak wydaje się, że nie ma za co ukarać kota, zwłaszcza że obcowanie z taką pięknością jest pod każdym względem przyjemniejsze niż z prawdziwymi bandytami, czy marznięcie na patrolu. Tak więc surowi, ale uprzejmi policjanci w końcu przyznali się do porażki i zabrali kota na komisariat.
Ponieważ kot nie miał ani chipa, ani obroży, został zarejestrowany jako bezdomny. Jedna z policjantek, wzięła zwierzę ze sobą i ruszyła do posszukiwań jego właścicieli, gdyż kiciuś ewidentnie rozpraszał policjantów. Jednak najprawdopodobniej czuły i wytrwały kot zostanie zabrany przez policjanta, który przejdzie na emeryturę w przyszłym roku.
O tym się mówi na świecie: ŚWIATOWA ORGANIZACJA ZDROWIA BIJE NA ALARM I OSTRZEGA PRZED KOLEJNĄ EPIDEMIĄ. CORAZ WIĘCEJ OFIAR GROŹNEJ CHOROBY