Premier Mateusz Morawiecki podczas środowej konferencji prasowej zdecydował się na ogłoszenie miękkiego lockdownu. Co to dla nas oznacza?
Rząd wprowadza miękki lockdown. Co to oznacza dla Polaków?
Premier Mateusz Morawiecki podczas zaplanowanej na środowe popołudnie konferencji prasowej poinformował Polaków o kolejnych obostrzeniach. Jak powiedział Morawiecki wprowadzanie zmian jest konieczne.
Zgodnie z nowymi obostrzeniami już od najbliższej soboty sklepy w galeriach handlowych mają zostać zamknięte. Wyjątkiem są sklepy spożywcze i apteki. Co ważne premier poinformował także o tym, ze jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, wkrótce możemy spodziewać się narodowej kwarantanny.
- Przed nami arcytrudny czas -powiedział premier. Jak powiedział Mateusz Morawiecki, jeśli dojdzie do sytuacji, w której koronawirus dotknie powyżej 75 osob na 100 tysiecy mieszkańców, rządzący zmuszeni będą wprowadzić pełen lockdown i narodowa kwarantannę.
Jeżeli chodzi o szkoły rząd postanowił pójść o krok dalej. Okazuje się, ze do nauczania zdalnego powrócą także najmłodsi. Już od poniedziałku uczniowie klas 1-3 rozpoczną nauczanie zdalne.
Póki co wszystkie obostrzenia maja potrwać do końca listopada.
To też może cię zainteresować: ZATRWAŻAJĄCA SYTUACJA W SZPITALACH ZAKAŹNYCH. W CAŁEJ WARSZAWIE I OKOLICACH NIE MA JUŻ WOLNYCH RESPIRATORÓW. SŁUŻBA ZDROWIA NIE WIE, CO ROBIĆ
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: GRZYBIARZ ZNALAZŁ OLBRZYMIEGO PRAWDZIWKA. ROZMIARY GRZYBA ROBIĄ WRAŻENIE
O tym się mówi w Polsce: CORAZ WIĘCEJ RODZICÓW POSTANAWIA, ABY ICH DZIECKO NIE UCZĘSZCZAŁO NA LEKCJE RELIGII. SPECJALISTA WYJAŚNIA, CO JEST POWODEM TAKIEJ DECYZJI
Z życia gwiazd: MICHAŁ WIŚNIEWSKI SKACZE Z RADOŚCI. CHODZI O JEGO DZIECKO