Mija już 12 lat, odkąd Marcin Prokop dołączył do obsady uwielbianej śniadaniówki "Dzień Dobry TVN". Swoim dobrym humorem przez długi czas umilał poranki wielu Polakom. Razem z Dorotą Wellman stworzyli duet, który na zawsze skradł serca widzów stacji. Zyskali sympatię swoim talentem do rozbawiania do łez wszystkich osób obecnych zarówno w studiu, jak i przed telewizorami. Nie można im jednak ująć tego, że kiedy wymagała tego sytuacja, potrafili stanąć na wysokości zadania i pokazać widzom dziennikarstwo w najlepszym wydaniu.
Po tak ogromnym sukcesie jako prowadzący "Dzień Dobry TVN", Prokop nie osiadł na laurach i stale pojawiał się w innych produkcjach. Razem z Szymonem Hołownią, kandydatem w ostatnich wyborach prezydenckich, prowadził między innymi kilka sezonów popularnego show "Mam Talent". Często zdarza mu się również być hostem na największych imprezach stacji.
Wielbiciele prezentera mogą zobaczyć co nieco z jego życia prywatnego dzięki social mediom, na których jest bardzo aktywny. Prokop szczególnie polubił Instagrama - dzieli się tam nie tylko kulisami swojej pracy, ale też umila internautom dzień ciekawostkami ze swojego osobistego życia. Ostatnio uraczył fanów nietypowym postem.
Prokop rozgląda się za nową pracą?
Na swoim instagramowym profilu, który obserwuje aż 568 tysięcy użytkowników, Prokop pochwalił się ostatnio zaskakującymi zdjęciami. Przedstawiają one dosyć spektakularną metamorfozę. Dziennikarz pozuje na nich w...peruce z długimi włosami. Cały post opatrzył podpisem: "Wysłałem CV z tym zdjęciem do zespołu scorpions – myślicie, że oddzwonią…?".
Na reakcję fanów nie trzeba było długo czekać. Ciepłymi słowami zapewniali go, że znany zespół z pewnością rozważy jego ofertę, a w nowym wydaniu wygląda oszałamiająco. Co na to TVN?
Zobacz także: Blanka Lipińska wciąż próbuje się pozbierać po rozstaniu z Baronem. Pisarka dostała szczerą radę od własnego brata
Może cię zainteresować: Ważne informacje na temat tegorocznych Świąt Bożego Narodzenia. Mało kto się tego spodziewał
Pisaliśmy również o: Gwiazdor "Gogglebox. Przed telewizorem" znów zaskoczył widzów. Jego poglądy są nietypowe