Na to czekały tłumy fanów Martyny Wojciechowskiej – bodaj najbardziej popularnej i ulubionej przez Polaków podróżniczki-dziennikarki. Gwiazda TVN od 2 lat jest związana z Przemkiem Kossakowskim i odkąd ogłosili swój związek publicznie wszyscy byli przekonani, że para dobrała się jak w korcu maku.
Nie da się ukryć, że łączy ich wspólna pasja, zainteresowania, podejście do życia i świata, a dodatkowo Przemek Kossakowski idealnie sprawdza się w roli ojczyma dla córki Martyny Wojciechowskiej, Marysi.
Choć często pokazywali wspólne zdjęcia w sieci to i tak ukrywali wiele prywatnych spraw przed mediami. Dopiero po roku postanowili ujawnić, ze się zaręczyli, a Polska dowiedziała się o tym w czerwcu tego roku.
Para pokazała również, że da się przeprowadzić przygotowania do ślubu i wesela po cichu – dwa dni temu na Instagramie Martyny i Przemka ukazały się zdjęcia z ich ślubu! Wszyscy byli zaskoczeni, a informacja ta obiegła polskie media z prędkością światła!
Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski już po ślubie! Nikt nie wiedział o ceremonii, para zaskoczyła zdjęciami w sieci!
17 października Przemek Kossakowski jako pierwszy pochwalił się tym, że para wzięła ślub. Na Instagramie pojawiły się zdjęcia z ceremonii, a dziennikarz napisał:
„Dzisiaj wiele się zmieniło, choć dla nas nie zmieniło się nic. Jesteśmy małżeństwem. Życzcie nam dobrze” – przekazał Przemek Kossakowski na Instagramie, cytowany przez serwis AlaLuna.
Chwilę później na Instagramie Martyny Wojciechowskiej również pojawiły się zdjęcia. Widać, że dziennikarka jest bardzo szczęśliwa i znalazła miłość swojego życia! Nie pozostaje nic innego jak gratulować i życzyć wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!
Jak informował portal "Życie ": ALEKSANDRA KWAŚNIEWSKA WYWOŁAŁA PORUSZENIE NA INSTAGRAMIE, PORÓWNAŁA SIĘ DO MAŁGORZATY ROZENEK. CÓRKA BYŁEGO PREZYDENTA MÓWI, ŻE NIE MA PRZYPADKÓW
Przypomnij sobie: JULIA WIENIAWA Z POSTAWĄ GODNĄ NAJWYŻSZEJ POCHWAŁY. DZIĘKI NIEJ MOŻNA BĘDZIE URATOWAĆ NAWET OSIEM OSÓB, GWIAZDA NAMAWIA INNYCH
Portal "Życie " pisał również: DO DZIŚ KOCHA GO CAŁA POLSKA, POD KONIEC ŻYCIA ZMAGAŁ SIĘ Z NIEZWYKLE BOLESNĄ CHOROBĄ. ŻYCIE MARKA GRECHUTY NIE BYŁO USŁANE RÓŻAMI