Kultowy sklepik z "Rancza"
Jak podaje portal "Smakosze", serial "Ranczo" zrobił taką furorę, że fani produkcji potrafili zjechać całą Polskę, aby odnaleźć miejsca, w którym odbywały się zdjęcia. Odkryli, że kultowy sklepik i ławeczka, na której siedzieli bohaterowie, istnieje naprawdę. Właścicielką punktu handlowego jest pani Krystyna Więcławska, która niedawno udzieliła szczerego wywiadu w mediach i zdradziła kulisy powstawania serialu.
Gdzie mieści się sklepik pani Krysi? W Jeruzalu - małej wsi w województwie mazowieckim. To właśnie ta miejscowość przez kilka lat znana była w telewizji jako Wilkowyje. Więcławska twierdzi, że nagrania do produkcji były dla niej wielką szansą, bowiem zyskała sporo klientów, którzy przyjeżdżają do niej z całej Polski, by zasiąść na słynnej ławeczce przed sklepem. Ławeczka ta jest już bardzo zużyta i niedługo zostanie wymieniona na trzeci egzemplarz.
Co przyjezdni kupują w sklepie pani Krysi? Oczywiście popularny w serialu napój - Mamrot.
Gdyby nie ten serial, to by nikt o nas nie wiedział. Muszę powiedzieć, że niektórzy turyści po kilka razy wracają. Po prostu przyjeżdżają, aby pochodzić, czy siąść sobie na tej sławnej ławeczce, która jest już bardzo zdezelowana. Dlatego mamy już drugą. Niedługo trzecią trzeba będzie dostawić.
To również może Cię zainteresować: TOREBKI PO HERBACIE MOGĄ CI SIĘ JESZCZE PRZYDAĆ. JAKIE MAJĄ ZASTOSOWANIE
Zobacz także: WARSZAWA: WIELKIE PŁOMIENIE SIĘGAJĄCE NAJWYŻSZYCH PIĘTER. CO SIĘ STAŁO