Jak podaje serwis „Interia”, choć w ostatnich tygodniach sondaże sprzyjały Koalicji Obywatelskiej i to właśnie to ugrupowanie zajmowało pierwsze miejsce, wyborcy nie są przekonani, czy to właśnie partia Donalda Tuska znów obejmie władze. Zdaniem ankietowanych wyraźnie narasta przeświadczenie, że polityczny wahadłowy może się odwrócić — a po 2027 roku stery państwa ponownie przejmie Prawo i Sprawiedliwość.

Jest najnowszy sondaż

Najnowsze badania opinii publicznej pokazują, że scenariusz polityczny na kolejne lata wciąż pozostaje otwarty, a nastroje wyborców są wyraźnie spolaryzowane. W sondażu Instytutu Badań Pollster, przeprowadzonym na zlecenie „Super Expressu”, Polacy niemal po równo podzielili się w ocenie przyszłości władzy po wyborach parlamentarnych w 2027 roku.

Niewielką przewagę uzyskali jednak respondenci przekonani, że Prawo i Sprawiedliwość wróci do rządzenia – taką odpowiedź wskazało 53 proc. ankietowanych. Przeciwnego zdania było 47 proc., którzy nie spodziewają się zmiany ekipy rządzącej.

Eksperci zwracają uwagę, że to poczucie możliwego zwrotu politycznego nie bierze się znikąd. Profesor Kazimierz Kik, komentując wyniki badania, wskazał na kilka czynników sprzyjających wzrostowi niepewności społecznej.

Wśród nich wymienił trwającą wojnę w Ukrainie, globalne napięcia oraz wpływ amerykańskiej sceny politycznej, zwłaszcza popularności ruchu MAGA, który rezonuje także wśród części polskich wyborców. Dodatkowo słaba pozycja mniejszych koalicjantów Koalicji Obywatelskiej może – zdaniem politologa – osłabiać stabilność obecnego układu władzy.

Jarosław Kaczyński/YouTube @Polskie Radio 24
Jarosław Kaczyński/YouTube @Polskie Radio 24

PiS w niezbyt komfortowej sytuacji

Jak zaznacza serwis „Interia”, jednocześnie sytuacja PiS również nie jest jednoznacznie komfortowa. Wewnętrzne spory i napięcia w partii Jarosława Kaczyńskiego mogą okazać się istotną przeszkodą w drodze do wyborczego sukcesu. Co więcej, aktualne sondaże preferencji politycznych sugerują, że ani PiS, ani KO nie mogłyby dziś liczyć na samodzielne rządy. Oznacza to, że kluczowe znaczenie po 2027 roku może mieć zdolność do budowania koalicji.

Tu pojawiają się kolejne wątpliwości. Badanie Opinia24 dla TVN24 pokazuje wyraźny opór społeczny wobec potencjalnego sojuszu PiS z Konfederacją Korony Polskiej Grzegorza Brauna. Taki układ negatywnie ocenia aż 57 proc. respondentów, podczas gdy popiera go jedynie co czwarty ankietowany. Jednocześnie te same dane wskazują, że gdyby wybory odbyły się dziś, najsilniejszą pozycję miałaby Koalicja Obywatelska z poparciem 32,8 proc. PiS znalazłoby się na drugim miejscu z wynikiem 25,4 proc., a Konfederacja zajęłaby trzecią lokatę.

Sejm / screen youtube
Sejm / screen youtube

Wszystko to pokazuje, że choć wielu wyborców dopuszcza powrót PiS do władzy, droga do tego celu nie będzie prosta. Ostateczny układ sił może zależeć nie tylko od wyników samych wyborów, ale także od powyborczych negocjacji i zdolności partii do budowania akceptowalnych społecznie sojuszy.

To też może cię zainteresować: Sylwester u Magdy Gessler znów budzi emocje. Ceny kolacji robią wrażenie

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Nie żyje legendarna aktorka. Była ikoną kina

O tym się mówi: Po świętach rosną napięcia wokół Mentzena. Ekspert zabiera głos