Prokuratura chce postawić mu aż 26 zarzutów, w tym kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, a Sejm w najbliższych dniach zdecyduje o uchyleniu jego immunitetu. Jednocześnie – jak dowiedział się „Super Express” – polityk zmaga się z pogarszającym się stanem zdrowia.

Pogarszający się stan zdrowia

Według informacji przekazanych przez jego współpracownika, Zbigniew Ziobro od kilku tygodni czuje się coraz gorzej. – Na 12 listopada ma wyznaczoną wizytę w klinice w Brukseli w związku z gorszymi wynikami krwi i niepokojącym chudnięciem – ujawnił jego bliski znajomy.

Były minister od końca 2024 roku walczy z chorobą nowotworową. Przeszedł już trzy operacje w Belgii – w tym resekcję przełyku i żołądka, a także zabiegi poszerzania przewodu pokarmowego. Leczenie obejmowało również chemioterapię i radioterapię.

W najbliższych dniach polityk ma przejść kolejną serię badań diagnostycznych: PET-CT, gastroskopię, badania markerów nowotworowych CEA i CA 19-9, a także szczegółową morfologię krwi i parametry zapalne (CRP, OB).

Leczenie w cieniu politycznych oskarżeń

Choć wizyta w brukselskim szpitalu była planowana od miesięcy, dziś stoi pod znakiem zapytania. Do Sejmu wpłynął bowiem wniosek o uchylenie immunitetu Ziobrze i zgodę na jego aresztowanie. Prokuratura Krajowa zarzuca mu nieprawidłowości w wydatkach z Funduszu Sprawiedliwości, a także nadużycia uprawnień w czasie, gdy kierował resortem.

Premier Donald Tusk podczas posiedzenia rządu odniósł się do tej sytuacji słowami skierowanymi bezpośrednio do Ziobry:

– Mam nadzieję, że niedługo się zobaczymy. Jak sam pan mawiał: „uczciwi nie mają się czego bać”.

Ziobro odpowiada i kontratakuje

W poniedziałek były minister złożył zawiadomienie do Prokuratury Krajowej. Zarzuca obecnemu ministrowi sprawiedliwości Waldemarowi Żurkowi oraz podległym mu prokuratorom ujawnienie tajemnicy śledztwa poprzez przekazanie mediom treści wniosku o uchylenie jego immunitetu.

Ziobro, który w ostatnich miesiącach przebywał m.in. na Węgrzech, zapowiada, że nie zamierza milczeć i będzie bronił się „wszelkimi dostępnymi środkami”.

Co dalej z byłym ministrem sprawiedliwości?

O przyszłości Zbigniewa Ziobry zdecydują w najbliższych dniach posłowie. Jeśli Sejm uchyli immunitet, prokuratura będzie mogła postawić mu zarzuty i wnioskować o tymczasowy areszt. Jednocześnie polityk zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi, które – jak twierdzą jego bliscy – „mogą utrudnić udział w postępowaniu”.

Wszystko wskazuje na to, że kolejne tygodnie będą dla Zbigniewa Ziobry najtrudniejszymi w życiu – zarówno na sali sejmowej, jak i w szpitalnej.

To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Miesiąc przed ślubem dowiedziałam się o zdradzie": Mój narzeczony spał z moją siostrą

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Polskie kino straciło jedną ze swoich najwybitniejszych artystek. Bez niej „Noce i dnie” nie byłyby takie same