Jak podaje portal „Goniec”, ogromny pożar na składowisku odpadów w województwie łódzkim. Straż Pożarna apeluje do mieszkańców, aby ci unikali przebywania na powietrzu. Proszą również o zamknięcie drzwi i okien, a także nie wietrzenie mieszkań. Jaka jest aktualna sytuacja?
Pożar w łódzkim
Na terenie województwa łódzkiego doszło do pożaru składowiska odpadów. Straż pożarna wydała pilny apel do mieszkańców, aby ci unikali przebywania na świeżym powietrzu. Wszystko w związku z oparami związanymi z paleniem się substancji niebezpiecznych.
W akcji gaśniczej brało udział 13 zastępów straży pożarnej. 63. strażaków walczyło z ogniem. Na miejscu pojawiła się także specjalna grupa ratownictwa chemicznego, która prowadziła stały monitoring stanu powietrza.
Starostwo powiatowe w Radomsku zaapelowało do mieszkańców, aby ci zachowali szczególną ostrożność ze względu na przedostanie się do atmosfery niebezpiecznych substancji. „Radzimy wstrzymać się od dłuższego przebywania na otwartym powietrzu, aby nie wdychać ewentualnych szkodliwych substancji. Nie wietrzcie mieszkań, zamknijcie drzwi i okna. Śledźcie dalsze komunikaty” – przekazano w oficjalnym komunikacie.
Gaszenie pożaru trwało 9 godzin
Jak informuje „Goniec”, pożar wybuchł około godziny 17 w środę 22 stycznia. Na miejscu pojawiła się straż pożarna, która walczyła z ogniem przez 9 godzin. Ogień objął obszar 150 metrów kwadratowych. Starszy kapitan Marek Jeziorski dodał, że strażacy pozostaną obecni na miejscu pożaru, aby monitorować sytuację. Jak podkreślił, nie wiadomo, jak zachowa się płonąca substancja.
Około godziny 20:30 w środę starostwo powiatowe w Radomsku wydało komunikat, w którym wskazywano, że nie wykryto niebezpiecznych stężeń w powietrzu. Na ten moment nie ma informacji o tym, co mogło doprowadzić do wybuchu pożaru.
To też może cię zainteresować: Danuta Holecka ogłosiła triumf Republiki nad konkurencją. Wspomniała także o "kartelu medialnym".
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. "Dostaniesz ode mnie mieszkanie, jeśli zostaniesz żoną mojego syna": Powiedziała swojej przyszłej synowej, która chciała więcej
O tym się mówi: Kolejna wpadka znanej osoby podczas inauguracji prezydentury Donalda Trumpa. Chodzi o jego dawną rywalkę