West, który był żonaty z aktorką Prunellą Scales przez ponad 60 lat, zagrał w programach telewizyjnych, takich jak komediodramat Brass, sitcom Not Going Out oraz operze mydlanej Coronation Street i EastEnders.

W oświadczeniu jego dzieci Juliet, Samuela i Josepha czytamy: "Po długim i niezwykłym życiu na scenie i poza nią, nasz ukochany ojciec Timothy West zmarł spokojnie we śnie wczoraj wieczorem. Miał 90 lat. Tim był pod koniec z przyjaciółmi i rodziną. Pozostawił żonę, Prunellę Scales, z którą był żonaty przez 61 lat, siostrę, córkę, dwóch synów, siedmioro wnuków i czworo prawnuków. Wszyscy będziemy za nim strasznie tęsknić".

Odeszła legenda światowego kina

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Daily Express (@dailyexpress)

West i 92-letnia Scales, która grała Sybil Fawlty w Fawlty Towers, pojawili się w serialu dokumentalnym Great Canal Journeys w latach 2014-2021, w którym wspólnie podróżowali wąskimi łodziami. Para pobrała się w 1963 roku i ma dwóch synów, aktora Samuela Westa i Josepha Westa.



Na Instagramie Gyles Brandreth, który przejął serię kanałów Channel 4 z Sheilą Hancock, wspominał jego "wspaniały styl" czytania z powieści Mapp & Lucia, w której zagrała jego "genialna żona" Scales.

West był również żonaty z aktorką Jacqueline Boyer od 1956 do 1961 roku i mieli córkę Juliet West. Oddając hołd Westowi w Times Radio, nadawca i działaczka na rzecz Alzheimera Angela Rippon powiedziała, że będzie to "ogromna strata dla wszystkich".

Nie przegap: Z życia wzięte. "Nie chcę słyszeć o dzieciach, za dużo twoich wychowałam w dzieciństwie": Powiedziała mi córka

Zerknij: Parafianie otrzymali listę wytycznych przed wizytą duszpasterską. Zaskakujące wymagania księdza